Radio Białystok | Wiadomości | Mężczyzna wypadł nocą z łódki w Narwi, poszukiwano go 2 godziny
Ponad dwie godziny trwały poszukiwania mężczyzny, który wypadł z łódki na Narwi w okolicy miejscowości Samułki Duże.
Do wypadku doszło w środę po 22:00. Policjanci otrzymali informację o tym, że na rzece wywróciła się łódź, którą płynęło 5 mężczyzn. Czterem udało się samodzielnie wyjść na brzeg, piątego nie mogli odnaleźć.
W poszukiwania mężczyzny zaangażowali się policjanci i straż pożarna. Ostatecznie udało się go odnaleźć tuż po północy 5 kilometrów od miejsca wypadku. Okazało się, że samodzielnie wyszedł z wody w okolicach Suraża.
Płetwonurkowie i strażacy wyposażeni w sonary przeszukiwali od rana wody jeziora Toczyłowo na styku woj. podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Akcję ratowniczą wszczęto po znalezieniu przez wędkarzy pozostawionych na brzegu butów i podkoszulki.
Kolejna osoba utonęła w naszym regionie. Ciało mężczyzny wyłowiono w niedzielę (30.07) wieczorem ze stawu we wsi Glinnik koło Brańska.
W niedzielę rano (30.06) strażacy wyłowili z Narwi w Łapach ciało 73-letniego mieszkańca.
59-letni wędkarz utopił się w piątek (28.06) nad ranem w jeziorze Necko w Augustowie. Strażacy wyłowili ciało mężczyzny z wody tuż po 3:00 rano.
Policjanci apelują o rozsądek nad wodą i zapowiadają wzmożone kontrole popularnych miejsc wypoczynku. Wśród nich jest zalew Siemianówka, który kontroluje wodny patrol policji z posterunku w Michałowie.