Radio Białystok | Wiadomości | Nadal obowiązuje zakaz kąpieli na białostockich Dojlidach – w wodzie są bakterie e-coli
Zakaz kąpieli na białostockich Dojlidach nadal obowiązuje.
Ostatnie wyniki badań białostockiego Sanepidu wskazują, że normy są nieznacznie przekroczone. Jak informują pracownicy Białostockiego Ośrodka Sportu i Rekreacji - te wyniki są już lepsze od poprzednich.
Kolejną próbkę pobrano w środę (19.06) - jej badanie potrwa do piątku. Do tego czasu w zalewie na Dojlidach nie można się kąpać.
Plaża jest jednak nadal otwarta. W związku z tą sytuacją Ośrodek nie pobiera opłat za wstęp. Można tam korzystać z wypożyczalni sprzętu wodnego i sportowego, a także całej infrastruktury.
Przyczyną zanieczyszczenia wody w zalewie w ostatnich dniach mogła być niespotykanie duża liczba plażowiczów i wysokie temperatury.
Od czerwca Dojlidy odwiedziło ponad 36 tysięcy osób.
Nie można się kąpać w białostockim Zalewie Dojlidy. Inspektorzy sanepidu wykryli w wodzie paciorkowce kałowe.
W tym roku nie będzie strzeżonego kąpieliska nad Jeziorem Czarne w miejscowości Krzywe. Powodem jest zły stan pomostów.
Słoneczna pogoda sprzyja wypoczynkowi nad wodą. Mieszkańców Białegostoku i okolic nie brakuje nawet w niestrzeżonych miejscach, m.in. w Jurowcach, czy Wasilkowie.
To było Święto kolorów w Białymstoku. Młodzież, dzieci i ich rodzice obsypywali się w sobotę (18.05) barwnymi proszkami na plaży w Dojlidach.
Choć na razie większość z nas myśli o sportach zimowych, to trwają już też prace, by uatrakcyjnić białostockie Dojlidy w sezonie letnim.