Radio Białystok | Wiadomości | Żubry Białystok po dramatycznym meczu wygrywają w Kłodzku i wciąż liczą się w walce o 1. ligę [zdjęcia, wideo]
Koszykarze Żubrów Białystok po heroicznej walce i bardzo nerwowej końcówce wygrali z Nysą Kłodzko 58:56 w rewanżowym meczu o wejście do 1. ligi. Decydujący mecz o awans w czwartek (30.05) w Białymstoku.
Po bardzo emocjonującym spotkaniu, a szczególnie po bardzo nerwowej końcówce, koszykarze Żubrów Białystok wygrali na wyjeździe z Nysą Kłodzko 58:56 i wciąż mają szansę na awans do pierwszej ligi.
Mecz transmitowaliśmy na naszej antenie i na radiowym kanale YouTube. Mecz komentował Grzegorz Pilat.
Żubry Białystok zapewniły sobie wygraną w ostatnich sekundach spotkania. Decydujące trafienie, w ostatniej sekundzie meczu zaliczył Kamil Czosnowski, dla którego były to jedyne punkty w tym spotkaniu.
Początek meczu należał do Nysy, Żubry wygrywały do przerwy
Pierwsza połowa to lepsza gra Nysy, która prowadziła grę i wygrywała po pierwszej kwarcie 16:8. W tej kwarcie w drużynie z Białegostoku widoczne było przede wszystkim brak skuteczności w prostych akcjach spod kosza. Drugą kwartę znowu lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy wygrywali już nawet 19:10, ale wtedy do głosu wreszcie doszli goście z Białegostoku, którzy nie tylko odrobili straty, ale na przerwę do szatni schodzili przy prowadzeniu 29:25.
Fatalny mecz Żubrów w trzeciej kwarcie
Niestety, trzecia kwarta była fatalna w wykonaniu Rogatych. Nysa zaczęła od serii 11:0 i wyszła na prowadzenie. Żubry obudziły się dopiero pod koniec tej części gry, ale w trzecią kwartę Kłodzko wygrało 21:11.
Na szczęście dla przyjezdnych przewaga Nysy bardzo szybko stopniała w czwartej kwarcie, a na 16 sekund przed końcem spotkania Żubry prowadziły nawet 5 punktami. Celne rzuty gospodarzy najpierw za trzy punkty, potem za dwa dały im remis na 3,8 sekundy przed zakończeniem meczu.
Ostatnie akcja należała jednak do Żubrów, a dokładnie do Kamila Czosnowskiego, który spod linii końcowej boiska, nad rękami rywala celnie rzucił za dwa, jak się później okazało, decydujące punkty.
Ostatnia akcja meczu i wygrana #ŻubryBialystok w meczu z #NysaKłodzko z komentarzem @grzegorzpilat
— Radio Białystok (@radiobialystok) 27 maja 2019
#Żubry Białystok wygrały 58:56 i wciąż liczą się w walce o 1. ligę pic.twitter.com/2W3NcWIFxi
Gospodarze mieli jeszcze 0,8 sek. na oddanie rzutu, ale ten okazał się niecelny i Żubry, po niezwykle emocjonującej końcówce wyrównały stan rywalizacji na 1:1. Po meczu koszykarze Żubrów Białystok mogli się cieszyć z wygranej wspólnie z kibicami białostockiej drużyny.
Żubry Białystok wspólnie z kibicami cieszą się z wygranej Nysą Kłodzko #ŻubryBialystok
— Radio Białystok (@radiobialystok) 27 maja 2019
pic.twitter.com/BFl4M4tgpO
Decydujące spotkanie odbędzie się w czwartek w Białymstoku. Zespół, który wygra zajmie trzecie miejsce i awansuje do 1. ligi koszykarzy. To spotkanie będziemy transmitować na naszej antenie.
Tomasz Kujawa po wygranej w Kłodzku
Szkoleniowiec Żubrów Białystok Tomasz Kujawa był bardzo zadowolony z wygranej z Nysą Kłodzko. Zwycięstwo pozwoliło utrzymać się w walce o awans do 1. ligi.
- Spotkanie w Kłodzku miało potężny ciężar gatunkowy. Chłopacy byli bardzo mocno zmobilizowani przed meczem, ale jednak widać było na boisku sporą nerwowość - duża nieskuteczność, dużo strat, ale całe szczęście z jednej i z drugiej strony. Tak więc widać było, że jest to bardzo trudny teren. Obie drużyny miały wiele pozycji na obwodzie, ale niestety my nie trafialiśmy i stety Kłodzko również grało bardzo nieskutecznie - mówi Tomasz Kujawa.
Mecz rozstrzygnął się w końcówce spotkania - podsumowuje trener Tomasz Kujawa.
- Prowadziliśmy pięcioma punktami, wydawało się, że już jest po meczu, jednak nasza niefrasobliwość i nasze błędy doprowadziły do tego, że mecz się rozstrzygnął w ostatniej akcji, gdzie Kamil Czosnowski mimo, że jest młody, to jest doświadczonym zawodnikiem, ogranym na boiskach pierwszoligowych i to w końcówce pokazał. Cieszymy się i wracamy do Białegostoku na decydujące spotkanie. Nie zachłystujemy się absolutnie zwycięstwem, od poniedziałku pracujemy już nad meczem czwartkowym. Chcemy awansować, ale tak samo Kłodzko przyjedzie po awans, także na pewno będzie bardzo ciekawie z obu stron - kończy trener Tomasz Kujawa.
Mecz o awans do koszykarskiej 1. ligi w czwartek w Białymstoku.