Radio Białystok | Wiadomości | Koszykarze Żubrów Białystok i Tura Basket Bielsk Podlaski po meczach w kolejnej rundzie play-off
Podlaskie zespoły zagrały rewanże ze swoimi przeciwnikami. Tur wygrał w Kielcach z AZS UJK, a Żubry Białystok uległy w Międzychodzie Sokołowi.
Koszykarze Tura Basket Bielsk Podlaski w drugim meczu z AZS UJK Kielce odnieśli drugie zwycięstwo, tym razem wygrywając 81:68. Zagrają teraz w 3 rundzie play-off.
W Międzychodzie Żubry uległy tamtejszemu Sokołowi, po ciężkim spotkaniu, w którym szale przeważały raz na jedną, raz na drugą stronę. W pierwszej kwarcie Żubry miały problemy ze skutecznością, trener Tomasz Kujawa musiał wziąć czas, po którym Żubry wyszły nawet na prowadzenie, ale końcówka należała do gospodarzy. Druga kwarta spotkania Sokół Międzychód-Żubry Białystok to walka kosz za kosz. Prowadzenie zmieniało się wielokrotnie. Pod koniec to goście z Białegostoku wytrzymali szalone tempo i ostatecznie Żubry zeszły na przerwę z 3-punktowym prowadzeniem, a wynik to 42:39 dla podopiecznych Tomasza Kujawy.
Trzecią kwartę bardzo dobrze rozpoczęły Żubry kilkoma celnymi rzutami, ale później coś się w grze białostoczan zacięło, a trafiać do kosza zaczęli gospodarze, którzy wyszli na prowadzenie. W tej części meczu Żubry popełniły wiele prostych błędów w obronie, które Sokół wykorzystał. Dobrą zmianę pod koniec trzeciej kwarty dał Arek Zabielski, który trochę rozruszał kolegów, ale ostatecznie ta część gry skończyła się wynikiem 58:53 dla Sokoła Międzychód.
W czwartej kwarcie bardzo długo Żubry nie mogły trafić do kosza Sokoła, co zemściło się w wyniku, bo gospodarze z Międzychodu wyszli na kilkunastopunktowe prowadzenie, którego już nie oddali. Białostoczanie jeszcze próbowali zerwać się do odrabiania strat, bo 3 minuty przed końcem Żubry odrobiły kilka punktów i była to sytuacja, że mogliby odrobić straty, ale znowu odezwał się problem ze skutecznością. Żubry pod koniec jeszcze szarpały, próbując odrobić straty. Dwie minuty przed końcem meczu zbliżyły się nawet do 5 punktów różnicy.
Końcówka była bardzo nerwowa, Żubry jeszcze walczyły do końca, często faulowały, ale gospodarze dobrze wykonywali rzuty wolne i wygrali 83:78.
Decydujące spotkanie Żubrów z Sokołem w środę (17.04).
