Radio Białystok | Wiadomości | Od maja ruszą otwarte szkolenia nt. Pracowniczych Planów Kapitałowych
Otwarte szkolenia dla pracodawców na temat Pracowniczych Planów Kapitałowych ruszą od maja, po zakończeniu wszystkich regionalnych konferencji na ten temat - poinformowano we wtorek (09.04) na konferencji prasowej w Białymstoku.
Konferencja dla przedsiębiorców
W Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim odbyła się we wtorek kolejna z cyklu regionalnych konferencji dla przedsiębiorców, prezentująca założenia Pracowniczych Planów Kapitałowych (PPK). Konferencje organizuje Polski Fundusz Rozwoju (PFR).
Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski przypomniał podczas briefingu prasowego, że ustawa o PPK została uchwalona w październiku 2018 r., a weszła w życie od początku 2019 r. Przypomniał, że program PPK jest elementem realizacji rządowej Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
- On wynika z analizy pewnej sytuacji, jeżeli chodzi o kwestie związane z podniesieniem kapitału, który jest zgromadzony również przez polskich obywateli. To jest program, który będzie realizowany w polskich firmach - powiedział wojewoda. Przypomniał, że w programie będą uczestniczyć pracownicy wspomagani zarówno przez pracodawcę, jak i budżet państwa.
Wiceprezes Polskiego Funduszu Rozwoju Bartosz Marczuk powiedział, że w ciągu "najbliższego półtora roku, 5-6, może 7 milionów Polaków" będzie uczestniczyć w PPK. - To rzeczywiście będzie projekt czy program masowy. Nawet 12 mln Polaków jest uprawnionych do tego, żeby przystąpić do Pracowniczych Planów Kapitałowych - mówił Marczuk.
Do końca kwietnia Polski Fundusz Rozwoju przeprowadzi we wszystkich regionach konferencje na temat PPK, które są przeznaczone dla firm, pracodawców. Marczuk poinformował, że w Podlaskiem jest blisko 100 dużych firm, które od 1 lipca będą się zapisywać do programu. - Nie chcemy tych pracodawców zostawić samych z tym projektem. Zapewniamy im pełne wsparcie szkoleniowe, zapewniamy im portal, infolinię, materiały do pobrania, cały serwis jeżeli chodzi o wdrożenie projektu - mówił Marczuk.
PPK są promowane pod hasłem "W sumie się opłaca"
PPK są promowane pod hasłem "W sumie się opłaca" - poinformował Marczuk. Przypomniał, że pieniądze do PPK będzie przekazywał pracownik, ale też jego pracodawca i budżet państwa. Podał przykład, że gdy osoba zarabiająca ok. 4 tys. zł brutto przekaże do PPK miesięcznie 80 zł (2 proc. pensji), pracodawca przekaże wtedy 60 zł, a budżet państwa 20 zł.
Wielu ludzi boi się, że przystępując do PPK powtórzy się los z Otwartymi Funduszami Emerytalnymi - czyli przystąpię, przyjdzie państwo, znacjonalizuje te pieniądze, tak jak poprzedni rząd to zrobił, i nie będzie tych pieniędzy, one się staną publiczne. Otóż my mówimy, że PPK absolutnie nie mają nic wspólnego z OFE
- mówił wiceprezes PFR.
Dodał, że oszczędności w PPK są "prywatne" - jest to zapisane w ustawie - i można je wypłacić w każdej chwili. "W związku z tym, gdyby ktoś wyobraził sobie, że ktoś będzie chciał znacjonalizować pieniądze w PPK, to równie dobrze można sobie wyobrazić, że będzie chciał znacjonalizować nasze lokaty w bankach" - mówił Marczuk.
Dyrektor działu relacji z klientami w Polskim Funduszu Rozwoju Dariusz Selak poinformował, że w maju, po tym, gdy do końca kwietnia zakończą się regionalne konferencje o PPK, ruszy cykl otwartych szkoleń dla pracodawców.
"W każdym województwie chcemy zorganizować cykl kilkunastu szkoleń otwartych dla pracodawców po to, żeby te osoby, które z ramienia pracodawcy będą uczestniczyły we wdrożeniu PPK, otrzymały wiedzę ze źródła" - mówił Selak. Zaznaczył, że już teraz na portalu www.mojePPK.pl zamieszczane są odpowiedzi na pytania od pracodawców.
Marczuk podkreślał, że program od początku jest pomyślany tak, by najwięcej obowiązków biurokratycznych związanych z obsługą programu było po stronie instytucji finansowych, a nie pracodawców. "Absolutnie nie będzie konieczności zatrudniania dodatkowych osób w firmach do obsługi PPK" - zapewnił.