Radio Białystok | Wiadomości | Nie będzie ponownej ekshumacji ofiar masowego zabójstwa Żydów w Jedwabnem
Nie będzie ponownej ekshumacji ofiar masowego zabójstwa Żydów w Jedwabnem. Prokuratura Krajowa nie widzi podstaw do wznowienia postępowania w tej sprawie.
Pierwsze śledztwo w sprawie zbrodni w Jedwabnem zostało umorzone w czerwcu 2003 r., bo nie udało się znaleźć wystarczających dowodów, że brały w niej udział osoby, które nie zostały jeszcze za to osądzone. Postanowienie jest prawomocne - przypominała Rzecznik Prokuratury Krajowej Ewa Bialik.
Sprawa wznowienia prac, które miałyby ostatecznie zamknąć sprawę odpowiedzialności za mord w Jedwabnem z 10 lipca 1941 r., podnoszona jest już od wielu lat.
Strona żydowska podtrzymuje swoje stanowisko ws. ekshumacji w Jedwabnem tłumacząc, że godzi ona w tradycje religijne Żydów.
Z konkluzji śledztwa, które IPN umorzył w tej sprawie w czerwcu 2003 r., wynika, że zbrodni na Żydach w Jedwabnem dokonali Polacy, którzy działali z niemieckiej inspiracji.
W 77. rocznicę mordu Żydów w Jedwabnem uczczono ofiary pogromu. W miejscu, gdzie stoi pomnik upamiętniający wydarzenia z lipca 1941 roku, odmówiono modlitwy za zmarłych i złożono wieńce.
Sprawa Jedwabnego wywołała dyskusję w czasie środowej (27.06) konferencji poświęconej sytuacji ludności żydowskiej na Białostocczyźnie w czasie II wojny światowej. Konferencję zorganizowano w Białymstoku, w związku z 77. rocznicą spalenia przez Niemców Wielkiej Synagogi w tym mieście.
Śledztwo w sprawie mordu w Jedwabnem może zostać wznowione, jeśli pojawią się nowe okoliczności - powiedział wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej Mateusz Szpytma.
Prokurator IPN przesłuchał kobietę, która - według wnioskującej o to osoby - miała być naocznym świadkiem mordu Żydów w Jedwabnem w lipcu 1941 roku. Treści zeznań Instytut nie ujawnia. Najwcześniej w przyszłym tygodniu zdecyduje, co ze śledztwem umorzonym w 2003 roku.