Radio Białystok | Wiadomości | Czeczen, uniewinniony od zarzutu wspierania terroryzmu, chce 1,5 mln zł rekompensaty
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczęło się w czwartek (17.01) postępowanie w sprawie wniosku o blisko 1,6 mln zł odszkodowania i zadośćuczynienia za niesłuszny areszt dla Czeczena prawomocnie uniewinnionego w procesie o wspieranie terroryzmu.
Na wniosek pełnomocnika Czeczena sąd wyłączył jawność postępowania ze względu na ważny interes prywatny wnioskującego. Sędzia Mariusz Kurowski zwracał uwagę na obawy Czeczena i jego żony, że informacje w mediach o postępowaniu odszkodowawczym wpłyną na "ostracyzm społeczny".
Jak wynika z informacji uzyskanych od stron postępowania, sąd odroczył je do końca lutego. Będzie wtedy kontynuował postępowanie dowodowe, w którym pełnomocnik Czeczena przedstawia argumenty mające potwierdzić wnioskowane kwoty. Chodzi o nieco ponad 72 tys. zł z tytułu odszkodowania oraz 1,5 mln zł w formie zadośćuczynienia za doznane krzywdy.
Wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie związany jest ze śledztwem, które prowadziła we współpracy z ABW białostocka delegatura Prokuratury Krajowej. Zarzuciła ona czterem Czeczenom działalność, od maja do października 2014 r., w zorganizowanej grupie przestępczej, która m.in. gromadziła pieniądze na potrzeby działań o charakterze terrorystycznym, prowadzonych przez tzw. Państwo Islamskie (IS).
Oskarżała ich też o organizowanie i kupowanie sprzętu paramilitarnego i o rekrutowanie bojowników na tzw. dżihad w rejonach konfliktu zbrojnego. W akcie oskarżenia pojawił się też wątek leczenia w Polsce Czeczena rannego w walkach w Syrii.
Oskarżeni Czeczeni zarówno w śledztwie, jak i przed sądem obu instancji nie przyznali się. Argumentowali, że co prawda pieniądze były zbierane i przekazane (mowa była o kilkunastu tysiącach euro), ale nie na potrzeby IS, lecz na działalność niepodległościową bojowników czeczeńskich walczących o Czeczeńską Republikę Iczkerii.
W sierpniu 2017 r. białostocki sąd okręgowy skazał trzech z czterech Czeczenów, jednak uznając ich za winnych wspierania działań nie IS, lecz tzw. Emiratu Kaukaskiego – prowadzącego działalność o charakterze terrorystycznym na terytorium Rosji, "ukierunkowaną na utworzenie na Kaukazie Północnym fundamentalistycznego państwa islamistycznego, opartego na prawie szariatu". Orzekł kary po dwa lata i miesiąc więzienia. Czwartą osobę uniewinnił.
Wyrok ten utrzymał sąd odwoławczy. Uznał, że dowody dały podstawy do przyjęcia, że trzej oskarżeni brali udział w zorganizowanej grupie, której celem było popełnienie przestępstwa o charakterze terrorystycznym, czyli finansowego wsparcia organizacji terrorystycznej pod nazwą Emirat Kaukaski. Do okoliczności łagodzących zaliczył np. przeżycia osobiste Czeczenów we własnym kraju oraz pozytywną opinię o nich w środowisku, w którym przebywają w naszym kraju.
W związku ze sprawą wszyscy czterej Czeczeni byli przez blisko dwa lata tymczasowo aresztowani. Areszt opuścili tuż przed wyrokiem w I instancji. Ten z nich, który ostatecznie został uniewinniony, złożył do sądu wniosek o odszkodowanie i zadośćuczynienie za niesłuszny areszt.