Radio Białystok | Wiadomości | W hali sportowej w Bielsku Podlaskim jest sztuczna nawierzchnia - nie podoba się to koszykarzom
To przekreśla ich marzenia o grze w wyższej klasie rozgrywkowej. Działacze i koszykarze II-ligowego Tura Basket są rozgoryczeni wyborem rodzaju nawierzchni w nowej hali sportowej w Bielsku Podlaskim.
Zamiast drewnianego parkietu w hali w Bielsku Podlaskim jest sztuczna nawierzchnia. Zgodnie z przepisami na takiej nie można grać w pierwszej lidze - do której wciąż mają szanse awansować koszykarze z Bielska. Prezes Tura Aneta Andruszkiewicz mówi, że ma mieszane uczucia w związku z wybudowaniem nowej hali przy I LO. Mówi, że kiedy pojawiły się plany budowy hali - środowisko koszykarskie było przekonane, że będzie tam drewniany parkiet i będą mogli tam grać. Teraz jest to niemożliwe.
Hala sportowa to inwestycja starostwa powiatowego w Bielsku Podlaskim. Wicestarosta Piotr Bożko przyznaje, że zanim hala powstała rozważane były różne opcje nawierzchni, w tym drewnianej i sztucznej. Urzędnicy zdecydowali się na tę drugą, bo uważają, że będzie lepiej służyła uczniom.
Wyboru rodzaju nawierzchni nie rozumie prezes innej drużyny koszykarskiej z naszego regionu – Jacek Zaniewski z Żubrów Białystok. Na drewniany parkiet w nowej hali sportowej w Bielsku Podlaskim nie ma jednak szans. Inwestycja sportowa jest już gotowa - trwają odbiory.
Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu z nowej sali będą korzystały pierwsze osoby. Inwestycja kosztowała ok. 9 milionów złotych z budżetu starostwa, urzędu miejskiego i gminy Bielsk Podlaski, a także Ministerstwa Sportu i Turystyki.