Radio Białystok | Wiadomości | Białystok: Grand Prix 27. recytatorskich "Kresów" dla Polaka z Bułgarii
Vincent Harold Tomasz Marchewka z Bułgarii zdobył nagrodę Grand Prix 27. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy "Kresy", który w sobotę (15.12) zakończył się koncertem galowym w Białymstoku.
Przez kilka ostatnich dni, w finałach "Kresów" wzięło udział trzydziestu recytatorów z dwunastu krajów, którzy wygrali tam eliminacje. W nagrodę przyjechali do Białegostoku na finały; uczestniczyli w warsztatach artystycznych, oglądali spektakle teatralne, spotkali się na kresowej wigilii w Operze i Filharmonii Podlaskiej.
W ramach 27. "Kresów" eliminacje odbyły się w Rosji, na Litwie, Łotwie, Białorusi, Ukrainie, w Kazachstanie, Czechach, Mołdawii, Rumunii, Gruzji, Bułgarii i po raz pierwszy w Kirgistanie. W organizacji eliminacji pomagają m.in. polskie placówki dyplomatyczne.
Konkurs służy pielęgnowaniu polszczyzny i kultury polskiej w polskich środowiskach za granicą, zwłaszcza na Wschodzie. Rokrocznie bierze w nim udział około trzech tysięcy recytatorów w trzech kategoriach wiekowych: od najmłodszych dzieci po osoby powyżej 16. roku życia. Przedsięwzięcie cieszy się prestiżem w polskich środowiskach za granicą.
Polak z Bułgarii wygrał Kresy
Vincent Harold Tomasz Marchewka z Bułgarii zdobył nagrodę Grand Prix 27. Konkursu Recytatorskiego dla Polaków z Zagranicy "Kresy". Pierwszą nagrodę dostała Weronika Kantor z Czeskiego Cieszyna w Czechach.
Trzy drugie nagrody przyznano: Julii Pietrovej - również z Czeskiego Cieszyna, Kseni Żywalewskiej z Grodna na Białorusi i Michałowi Burdeinyjowi z Biszkeku w Kirgistanie, który zdobył również nagrodę publiczności.
Konkurs nosi imię Adama Mickiewicza. Specjalną nagrodę za interpretację twórczości tego poety dostała Bachiana Biegalijewa z Biszkeku.
Biegalijewa mówiła podczas wigilii kresowej w Operze i Filharmonii Podlaskiej, że działa w polskim stowarzyszeniu "Odrodzenie", a polskiego nauczyła ją mama, która urodziła się w Polsce. W Kirgistanie założyła polską organizację. Podkreśliła, że w "Odrodzeniu" działa 30-40 osób, co roku dochodzą nowe. Bachiana należy do grupy śpiewaczej "Krakowianka". "Próbujemy polską kulturę pokazywać wszędzie" - powiedziała. Dodała, że często korzysta ze znajomości języka polskiego jako tłumaczka.
Polacy z zagranicy uczą się sztuki pięknego mówienia
Głównym organizatorem "Kresów" jest podlaski oddział stowarzyszenia Wspólnota Polska. Prezes tego oddziału Anna Kietlińska powiedziała, że podczas zajęć warsztatowych specjaliści starali się przekazać młodym recytatorom jak najwięcej informacji dotyczących sztuki pięknego mówienia, występowania na scenie. Pracowano nad dowolnymi tekstami, innymi niż te, które recytatorzy wybrali na prezentacje konkursowe.
Koncert galowy przygotowali recytatorzy wokół wątków grupy literackiej Skamander w 100-lecie jej powstania i 100-lecie odzyskania niepodległości przez Polskę. Kietlińska powiedziała, że chodziło o to, by wykorzystując wątek kawiarni literackiej, dać młodym ludziom szansę szukania własnej drogi w poezji, refleksji wokół poezji i spraw bliskich w niej współczesnej młodzieży.
Finansowo "Kresy" wsparły w tym roku: Senat RP, władze Białegostoku, Urząd Marszałkowski w Białymstoku i Fundacja PKO BP. Współorganizatorami były Białostocki Teatr Lalek, Wydział Sztuki Lalkarskiej w Białymstoku Akademii Teatralnej w Warszawie, a także Opera i Filharmonia Podlaska.