Radio Białystok | Wiadomości | Zarzuty niehumanitarnego zabijania zwierząt usłyszeli weterynarz i myśliwy z gmin - Łomża i Jedwabne
Lekarz weterynarii i myśliwy - podejrzani o brutalne zabicie zwierząt.
Jeden z nich jest mieszkańcem gminy Łomża, drugi - Jedwabne. Jak mówi Prokurator Rejonowy w Łomży Karolina Szulkowska, obaj usłyszeli już zarzuty.
- Zarzuty dotyczą zabijania zwierząt w sposób niehumanitarny. Zabicia psa z broni palnej - mówi prokurator.
W drugim przypadku mężczyźni mieli zabić szczeniaki. Prokuratura złożyła do sądu wniosek o tymczasowy areszt dla lekarza weterynarii. Sąd się na to nie zgodził.
- Prokurator zastosował środki wolnościowe w postaci wysokiego poręczenia majątkowego i zakazu wykonywania zawodu lekarza weterynarii. wobec drugiego z podejrzanych zastosował również poręczenie majątkowe - dodaje Karolina Szulkowska.
Obu mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.
Prokuratura w Białymstoku przeprowadziła eksperyment procesowy dotyczący tragicznej śmierci psa. Zwierzę zmarło ciągnięte za samochodem, którym kierował 32-letni białostoczanin.
Do zdarzenia doszło w lesie w gminie Krasnopol. Padlina pochodziła z hodowli trzody chlewnej.
Obrońca kobiety, która doprowadziła do śmierci kilkunastu krów, domaga się jej uniewinnienia. 24-letniej mieszkance gminy Rutki (pow. zambrowski) postawiono zarzut znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem, co zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.