Radio Białystok | Wiadomości | Były proboszcz parafii Grądy Woniecko usłyszał prokuratorskie zarzuty
Nawet 12 lat więzienia grozi byłemu proboszczowi parafii Grądy Woniecko w gminie Rutki. Adam S. usłyszał zarzuty doprowadzenia do tzw. innej czynności seksualnej chłopca, który nie miał wtedy 15 lat. Ale to nie jedyne zarzuty, które postawiła Prokuratura Okręgowa w Łomży.
Śledczy oprócz postawienia zarzutu wielokrotnego doprowadzenia osoby poniżej 15 roku życia do innej czynności seksualnej zarzucają także Adamowi S, że prezentował podobne czynności nastoletniemu chłopcu. Wręczał mu też - jak informuje prokuratura - korzyści majątkowe, za to, że na to wszystko pozwalał. Do tego dochodzą jeszcze zarzuty rozpijania osoby małoletniej. Miało do tego dochodzić od 2009 do 2013 roku.
Doniesienie do prokuratury złożył obecnie już dorosły mężczyzna, który mieszka w tej samej miejscowości, w której pracował były już proboszcz.
Adam S. złożył wyjaśnienia w prokuraturze, które śledczy teraz weryfikują. Mężczyzna ma zakaz opuszczania kraju, organizowania i uczestniczenia w spotkaniach z młodzieżą, zakaz kontaktowania się z poszkodowanym. Musi także stawiać się dwa razy w miesiącu na posterunku policji.
Sprawą zajął się także delegat biskupa łomżyńskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży. Wszczęte są też wszystkie procedury, które w takiej sytuacji przewiduje prawo kościelne.
Przez sześć lat ksiądz z Grądów Woniecko miał molestować dzisiaj już dorosłego mężczyznę. Kiedy zaczął, pokrzywdzony miał nie mieć jeszcze 15 lat. Tak wynika z doniesienia, które ten złożył w prokuraturze - mówi zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży Rafał Kaczyński.
Prokuratura Okręgowa w Łomży wyjaśnia, czy proboszcz parafii w Grądach Woniecko popełnił przestępstwo wobec nieletniej osoby.