Radio Białystok | Wiadomości | Zakończył się proces białostockiego nauczyciela oskarżonego o seksualne wykorzystywanie podopiecznych
Zakończył się proces białostockiego nauczyciela i trenera siatkarek oskarżonego o seksualne wykorzystywanie swoich podopiecznych. W sprawie tej są trzy pokrzywdzone dziewczynki.
Oskarżony przez ponad 7 lat pracował jako nauczyciel wf-u
Oskarżony przez ponad 7 lat pracował jako nauczyciel wychowania fizycznego w jednej z białostockich podstawówek. Był też trenerem Klubu Sportowego Białostocka Akademia Siatkówki. Po postawieniu zarzutów - został natychmiast zawieszony w pełnieniu obowiązków i trafił do aresztu. Jego proces rozpoczął się niespełna miesiąc temu. Teraz się zakończył, co jednak w mowach końcowych mówiły strony - nie wiadomo. Z uwagi na dobro pokrzywdzonych proces był tajny.
Wszystko miało się zacząć już kilka lat temu, ale dopiero niedawno sprawa wyszła na jaw. Oskarżony miał działać od 2011 do końca 2017 r. Prokuratura postawiła mu 7 zarzutów. Chodzi m.in. o zgwałcenie, znęcanie się nad pokrzywdzonymi, grożenie im, a także posiadanie treści pornograficznych z udziałem osób małoletnich. Dwie z ofiar nauczyciela - miały mieć mniej niż 15 lat.
Z uwagi na charakter sprawy - w czasie śledztwa - prokuratura nie podawała żadnych szczegółów. Nie informowała nawet, czy oskarżony przyznał się do winy.
Jeden z zarzucanych mu czynów jest zbrodnią, za którą grożą co najmniej 3 lata więzienia.
Wyrok w tej sprawie sąd ogłosi 26 listopada.
Przez sześć lat ksiądz z Grądów Woniecko miał molestować dzisiaj już dorosłego mężczyznę. Kiedy zaczął, pokrzywdzony miał nie mieć jeszcze 15 lat. Tak wynika z doniesienia, które ten złożył w prokuraturze - mówi zastępca Prokuratora Okręgowego w Łomży Rafał Kaczyński.
Młodego mężczyzny, który miał się dopuścić molestowania seksualnego, szukają białostoccy policjanci. Publikują jego wizerunek i proszą o pomoc mieszkańców.
Białostocki nauczyciel i trener siatkarek stanie przed sądem. Śledczy oskarżyli go o seksualne wykorzystywanie swoich podopiecznych. W sprawie tej są trzy pokrzywdzone dziewczynki.