Radio Białystok | Wiadomości | Miał być wyrok w trybie wyborczym - białostocki sąd nie rozpatrzył pozwu Mirosława Bielawskiego
Miał być wyrok w trybie wyborczym, ale na wniosek stron jest umorzenie postępowania. Sąd Okręgowy w Białymstoku nie rozpatrzył pozwu ubiegającego się o reelekcję burmistrza Wasilkowa Mirosława Bielawskiego przeciwko wiceprezydentowi Białegostoku Zbigniewowi Nikitorowiczowi.
Burmistrz Wasilkowa zarzucił wiceprezydentowi angażowanie się w kampanię wyborczą. Spór dotyczy objęcia kursującej z Białegostoku do Wasilkowa linii autobusowej nr 100 - pierwszą strefą, co pozwoliłoby mieszkańcom na tańsze przejazdy. Bielawski obiecał w kampanii, że linia będzie objęta pierwszą strefą od stycznia 2019 roku.
Zapowiedzi te stanowczo zdementował wiceprezydent Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz, który w opublikowanym w internecie nagraniu wyjaśnia, że nie ma w tej sprawie żadnego porozumienia.
Pozew do sądu trafił w miniony piątek (02.11), jeszcze przed wyborami. Pierwszy termin posiedzenia wyznaczono na poniedziałek (05.11). Dlatego obie strony sporu wnioskowały o umorzenie postępowania, a sąd się na to zgodził.
Mirosław Bielawski nie został wybrany na drugą kadencję. Przegrał z Adrianem Łuckiewiczem, który zdobył 54 procent głosów wyborców.
Zakończyła się druga tura wyborów samorządowych. Wiemy, kto będzie sprawował władzę w poszczególnych powiatach.
Na kilka godzin przed rozpoczęciem ciszy wyborczej, podziękował mieszkańcom za dotychczasowe wsparcie.
Burmistrz Wasilkowa i kandydat na kolejną kadencję Mirosław Bielawski zapowiada złożenie pozwu do sądu w trybie wyborczym.