Radio Białystok | Wiadomości | Młodzież coraz częściej sięga po marihuanę i dopalacze
Młodzi ludzi coraz częściej sięgają po marihuanę, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia - alarmują specjaliści.
Takie zjawisko obserwuje się nie tylko w Polsce, ale też na całym świecie. - Nastolatkowie, którzy palą marihuanę, nie zdają sobie sprawy, że jest to substancja bardziej niebezpieczna niż kiedyś - mówiła podczas konferencji w Białymstoku Bogusława Bukowska z Krajowego Biura do spraw Przeciwdziałania Narkomanii.
- Części młodzieży wydaje się, że marihuana to bardzo bezpieczny środek i można ją używać. Ale i badania i statystyki z lecznictwa wskazują, że tak nie jest, ponieważ ta marihuana obecnie zawiera znacznie wyższy poziom substancji tzw. aktywnej, czyli THC. Ona jest po prostu silniejsza i może spowodować znacznie większe szkody zdrowotne - mówi Bogusława Bukowska.
O tym, że marihuana stanowi poważne zagrożenie, świadczy rosnąca liczba uzależnień wśród młodzieży. Terapeuci są też zaniepokojeni stanem młodych ludzi, którzy trafiają do nich po zatruciu dopalaczami.
- Tym osobom, które używają nowych substancji psychoaktywnych trudniej jest pomagać, ponieważ te rozmiary szkód zdrowotnych są znacznie poważniejsze, szczególnie w obszarze funkcji poznawczych. Często też te osoby zgłaszają się w stanie psychotycznym, dużym poziomem lęku, dużą agresją - dodaje Bogusława Bukowska.
Osobom, które zatruły się dopalaczami, trzeba najpierw udzielić pomocy medycznej. Dopiero później trafiają one pod opiekę terapeutów uzależnień, którzy mają wiele problemów z udzieleniem im fachowej pomocy.
Coraz więcej młodych ludzi trafia pod opiekę specjalistów z białostockiego "Etapu". To ośrodek Profilaktyki i Terapii dla Młodzieży i Dorosłych prowadzony przez Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie DROGA.
Dzieci, które doświadczyły przemocy, wykorzystywania albo molestowania znajdą tu kompleksowe wsparcie. W Białymstoku przy Kleberga 8 otwarto w piątek (12.10) Centrum Pomocy Dzieciom.