Radio Białystok | Wiadomości | Jest opinia biegłych psychiatrów ws. mieszkańca Czyż podejrzanego o zabicie sąsiadki
72-latek z Czyż koło Hajnówki podejrzany o zabicie sąsiadki - nie był w stanie zapanować nad swoim zachowaniem. Tak uznali biegli lekarze ze szpitala psychiatrycznego w Choroszczy. Ich opinia dotarła już do hajnowskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
Chodzi o zdarzenie z lutego. Z ustaleń śledczych wynika, że 62-letnia mieszkanka Czyż wynajęła pilarzy, żeby przycięli gałęzie drzewa, które rosło na posesji jej sąsiada, ale rozrastało się nad jej działką. Gdy oskarżony Jan M. to zobaczył, zaczął protestować, twierdząc, że to nielegalne. Kobieta się z tym nie zgodziła, wtedy 72-latek przeskoczył przez ogrodzenie i zadał jej ciosy nożem. Groził też jednemu z pilarzy. Kobiety - mimo reanimacji nie udało się uratować.
Jan M. usłyszał zarzut zabójstwa, przeszedł też obserwację psychiatryczną. Z opinii lekarzy wynika, że oskarżony zdawał sobie sprawę, że popełnia przestępstwo, ale miał ograniczoną zdolność rozpoznania znaczenia swego czynu - informuje prokurator rejonowy w Hajnówce Jan Andrejczuk. Dodaje, że w tej sytuacji sąd może, ale nie musi zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary.
Akt oskarżenia w tej sprawie ma być gotowy w październiku.
10 lat więzienia za usiłowanie zabójstwa byłej żony - taki wyrok usłyszał suwalczanin Robert K. Prokuratura wnosiła o 14,5 roku kary.
O kolejne dwa miesiące suwalski sąd przedłużył w poniedziałek (17.09) areszt dla 18-letniej kobiety podejrzanej o zabójstwo dziecko. Za kratami przebywa ona od końca lipca.
To jedna z najgłośniejszych tzw. pomyłek sądowych III RP. Po ponad 20 latach od zabójstwa suwalczanina Tomasza S., przed olsztyńskim sądem ruszył ponowny proces Jacka Wacha.