Radio Białystok | Wiadomości | Wojciech Nowicki Mistrzem Europy!
Wojciech Nowicki został Mistrzem Europy. Wygrał rezultatem 80,12 m.
Pierwszy złoty medal w czempionacie
Wojciech Nowicki rzucił 80 metrów 12 centymetrów i wygrał konkurs rzutu młotem na Mistrzostwach Europy w Berlinie. Jest to jego pierwszy złoty medal zdobyty na dużej imprezie.
Drugie miejsce w konkursie zajął drugi z Polaków - Paweł Fajdek.
Wojciech Nowicki po zdobyciu w Berlinie tytułu mistrza Europy w rzucie młotem stwierdził, że dla niego nadal najlepszy na świecie jest srebrny medalista Paweł Fajdek. - Gdy zdobędę złoto mistrzostw globu albo igrzysk, to powiem, że jesteśmy na równi - podkreślił.
Dwa razy rzuciłem po 80 metrów, a to oznacza stabilizację. Przez eliminacje się prześlizgnąłem, a teraz cieszę się bardzo, że wykonana praca skutkuje takimi rezultatami - ocenił triumfator konkursu.
Wojciech Nowicki ma w kolekcji brązowe medale najważniejszych imprez - igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata oraz kontynentu. We wtorek po raz pierwszy wywalczył złoto osiągając odległość 80,12. Fajdek (KS Agros Zamość) w najlepszej próbie miał 78,69.
Byłem przekonany do końca, że Paweł coś jeszcze dołoży. Dzisiaj mu się nie udało. Może wynikało to z temperatury i przedłużającego się konkursu. Wszyscy jednak musieliśmy sobie z tym poradzić. Bardzo się cieszę, że mi się to udało najlepiej - podkreślił Nowicki.
Dodał, że nie zna jeszcze smaku złotego medalu i być może poczuje go dopiero, gdy dostanie krążek do ręki.
Nowicki zadedykował medal swojej trenerce
Podchodziłem do tego startu po prostu tak, że trzeba zrobić swoje. Nie myślę w takich kategoriach jak presja. Chciałem rzucić minimum 80 metrów i to się udało. Szkoda, że nie troszeczkę dalej. Trenerka (Malwina Wojtulewicz - PAP) nic mi nie mówiła szczególnego przed konkursem. Uważamy, że to za późno i to już nie ten moment. Po prostu wchodzę i robię tak, jak czuję. Medal dedykuję jej, bo muszę z nią wytrzymywać, jako z kobietą - powiedział mistrz Europy.
Po Nowickim nie było widać szczególnie emocji. Tak podczas konkursu, jak i po nim. Do sukcesu podszedł bardzo spokojnie i z dużą pokorą.
- Paweł jest trzykrotnym mistrzem świata. Cieszę się, że w końcu mogę z nim rywalizować na równym poziomie. Gdy zdobędę złoto mistrzostw globu czy igrzysk, to powiem, że jesteśmy na równi. Nigdy nie powiem, że jestem lepszy - dodał.
Klaudia Kardasz wystąpi w finale ME
Klaudia Kardasz z Podlasia Białystok bez problemu awansowała do finału pchnięcia kulą na mistrzostwach Europy w Berlinie. We wtorek (7.08) w Berlinie odbyły się eliminacje pchnięcia kulą. Zawodniczka pchnęła kulę na odległość 18 metrów. Był to czwarty wynik eliminacji.
Finał pchnięcia kulą rozpocznie się w środę (8.08) o 20:09.