Radio Białystok | Wiadomości | Mecz Jagiellonii z Rio Ave w Polskim Radiu Białystok
Jagiellonia Białystok zaczyna pucharową przygodę w sezonie 2018/2019. Transmisja z czwartkowego (26.07) meczu z portugalskim zespołem Rio Ave od 19:20 na naszej antenie.
Ulewa przed meczem
Kilkanaście minut przed spotkaniem, nad stadionem miejskim w Białymstoku przeszła ulewa. Mimo to, sędzia rozpoczął zawody i obie drużyny wybiegły na boisko. Przez pierwszą część spotkania zalegająca na murawie woda przeszkadzała zawodnikom w rozgrywaniu piłki.
Bardzo trudne warunki do gry. Przed meczem #JAGRIO przeszła ulewa nad @Stadion_Bstok
— Radio Białystok (@radiobialystok) 26 lipca 2018
Deszcz wciąż pada, ale już mniejszy.
Transmisja w @radiobialystok
pic.twitter.com/Obyq1uBlTI
Jaga gra po raz piąty w pucharach
Wicemistrz Polski Jagiellonia Białystok rywalizację o awans do fazy grupowej tych rozgrywek rozpoczyna od drugiej rundy. Pierwszym rywalem podopiecznych trenera Ireneusza Mamrota jest Rio Ave FC z Portugalii.
#JAGRIO ???? Przedstawienie rywala - @RioAve_FC:https://t.co/YucMOKJz9u
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 24 lipca 2018
pic.twitter.com/dKE0XjO1lQ
Mecz rozpoczął się o 19:20 na naszej antenie i w internecie. Spotkanie komentuje Jerzy Kułakowski. Zaraz po meczu będzie można na naszej antenie posłuchać opinii kibiców i trenera Jagi Ireneusza Mamrota.
???? Czwartkowym meczem z @RioAve_FC Jagiellonia zainauguruje swój piąty występ w eliminacjach @EuropaLeague.
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) 24 lipca 2018
Historia poprzednich występów Żółto-Czerwonych ➡️ https://t.co/nwrA1xpRhg
pic.twitter.com/7qVIWTprq1
Jeśli wicemistrz Polski wyeliminuje portugalską drużynę, w kolejnej rundzie zmierzy się z KAA Gent z Belgii. W przypadku awansu polskiej drużyny, w trzeciej rundzie LE Jagiellonia będzie gospodarzem pierwszego meczu.
Konferencja przed meczem Jagiellonii z Rio Ave
Trener Jagiellonii Białystok Ireneusz Mamrot przed pierwszym meczem ocenia, że jego drużynę czeka w czwartek trudne spotkanie. Zaznaczył, że portugalski Rio Ave to zespół, który "chce posiadać piłkę".
Konferencja trenera i piłkarzy @Jagiellonia1920 przed meczem #JAGRIO
— Radio Białystok (@radiobialystok) 25 lipca 2018
https://t.co/b3MJiKI3lu
- Czeka nas ciężkie spotkanie, ale od początku tygodnia się do tego przygotowujemy. Naszym celem jest, mimo że nie jesteśmy faworytem, awans do kolejnej rundy. Wierzę, że tak się stanie - powiedział w środę (25.07) na konferencji prasowej poprzedzającej trening drużyny przed czwartkowym spotkaniem Ireneusz Mamrot.
Mamrot mówił, że portugalski zespół ma "bardzo dobrą organizację gry w defensywie", z czego - jak dodał - generalnie Portugalczycy słyną. - Tutaj to jest potwierdzenie - dodał.
Zdaniem trenera białostoczan, także ocena indywidualna portugalskich zawodników jest bardzo wysoka. - To co ważne, jest to też zespół, który chce posiadać piłkę i chce budować grę. To oni chcą prowadzić mecz, kontrolować go, więc spotkają się dwie podobne drużyny, bo nasza filozofia jest podobna - powiedział Mamrot.
- Wierzę, że my z tego wyjdziemy zwycięsko - dodał. Mówił, że mimo iż w pierwszym meczu ekstraklasy z Lechią Gdańsk wynik Jagiellonii nie był zadowalający to też jest zawsze - jak to nazwał - "jakiś handicap".
Ireneusz Mamrot zauważył, że oglądając sparing Portugalczyków, nie widział, żeby któryś z zawodników źle się ustawił względem przeciwnika czy piłki - za każdym razem jest to dobre ustawienie. Dodał, że organizacja wygląda dobrze, mimo, że to zespół po zmianach. Podkreślił, że rzeczą normalną jest, że mogą być błędy w komunikacji, bo od niedawna ze sobą grają i są w okresie przygotowawczym. Zaznaczył także, że pojawiły się u rywali kontuzje.
Białostocki zespół analizuje grę Rio Ave
Ireneusz Mamrot dodał, że białostocki zespół analizuje grę całej drużyny Rio Ave, ale też pojedynczych zawodników. Jest w niej wielu nowych graczy, wypożyczonych m.in. z największych klubów portugalskich. W jego ocenie może też zagrać kilku piłkarzy brazylijskich. - To też pokazuje filozofię tej drużyny - dodał.
- To nie będzie taka gra jak z Lechią. To jest zespół, który po stracie piłki chce ją pod razu odbierać, więc musimy sobie z tym radzić - przyznał.
Mamrot ocenił, że Jagiellonia jest przygotowana do tego spotkania. Zapewnił, że zespół skorygował błędy popełnione podczas meczu z Lechią. Najważniejsze, żeby drużyna była skuteczna. - Jestem przekonany na 100 procent, że sytuacje w tym meczu sobie stworzymy - dodał.
Oficjalny trening @Jagiellonia1920 przed meczem z @RioAve_FC
— Wojciech Szubzda (@WojciechSzubzda) 25 lipca 2018
#JAGRIO
pic.twitter.com/LS3G6gjb4B
Zawodnik Jagiellonii Taras Romanczuk mówił, że drużyna chce udowodnić, że "nie przypadkiem zajęliśmy tak wysokie miejsce w ekstraklasie kolejny raz, kolejny sezon. Jesteśmy bardzo dobrym zespołem, potrafimy walczyć z bardzo dobrymi rywalami nie tylko ze wschodniej Europy, ale również z zachodniej" - dodał.
Kapitan drużyny Rafał Grzyb zauważył, że przygotowania do meczu z Rio Ave nie różnią się niczym od tych do spotkań z innymi drużynami. - Różnica będzie mentalna, jednak zupełnie inaczej odbieramy zespoły z Zachodu, inaczej Wschód, a europejska półka znajduje się głównie na Zachodzie - ocenił. Dlatego najważniejsze jest nie fizyczne, a właśnie mentalne przygotowanie do spotkania.