Radio Białystok | Wiadomości | Uwaga na niedźwiedzia w okolicach Płaskiej
Kilka dni temu zwierzę widzieli funkcjonariusze Straży Granicznej koło przygranicznej Rudawki. W minioną sobotę (7.07) zaobserwowali także jego ślady na polsko-białoruskim pasie granicznym.
Podobne ślady Białorusini dostrzegli na pasie białorusko-litewskim. Polskim pogranicznikom udało się nawet zrobić zwierzęciu zdjęcie, jednak jest ono bardzo niewyraźne.
Rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku Jarosław Krawczyk zaznacza, iż niedźwiedzie nie stwarzają bezpośredniego zagrożenia dla ludzi, ale podczas wycieczek pieszych lub rowerowych po miejscowych lasach należy zachować szczególną ostrożność. Naprawdę groźny może być niedźwiedź ranny lub wygłodzony.
Nie wiadomo, w jakim stanie znajduje się zwierzę widziane w okolicach Rudawki. Trudno też powiedzieć, skąd tam się wzięło.
Na terenie Puszczy Augustowskiej niedźwiedzia brunatnego nie widziano już od 100 lat. Leśnicy mają nadzieję, że nie była to jednorazowa wizyta, a zwierzę zamieszka na tych terenach.
Cielak pochodzi ze stada, które sprowadzono z Puszczy Boreckiej. Na razie nie udało się ustalić płci małego.
Ostoja, Dziewanna czy Rzepicha - Puszcza Augustowska ma nowych mieszkańców. To stadko siedmiu żubrów pochodzących z Puszczy Boreckiej.