Radio Białystok | Wiadomości | Susza w lasach - leśnicy myślą nad wprowadzeniem zakazu wstępu
W lasach jest tak sucho, że leśnicy zastanawiają się nad wprowadzeniem zakazu wstępu.
Ściółka sucha jak papier
- Na razie poziom wilgotności mierzony, rano przekracza jeszcze minimalny, ale już popołudniu ściółka jest sucha jak papier - mówi nadleśniczy Nadleśnictwa Łomża Dariusz Godlewski.
Jeżeli pogoda się nie zmieni, niestety będziemy musieli taki zakaz wydać. Korzystanie z lasu będzie wtedy mocno ograniczone
- dodaje Dariusz Godlewski.
Nie wjeżdżać samochodem do lasu
Teraz takich ograniczeń jeszcze nie ma, ale wchodząc do lasu, musimy pamiętać o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Jak przypomina Dariusz Godlewski, przede wszystkim nie można wjeżdżać do lasu samochodem.
To nie chodzi o mandat, ale po prostu może nam się samochód w lesie spalić. Katalizator jest tak nagrzany, że może spowodować samozapłon ścioły pod samochodem
- wyjaśnia Dariusz Godlewski.
W wielu miejscach są wyznaczone miejsca do robienia grilla czy ogniska. Ale nawet kiedy z niego korzystamy, warto o tym poinformować leśniczego. Dzięki temu będzie mógł na przykład sprawdzić, czy ogień jest na pewno zgaszony i nie zagrozi lasowi, który jest w pobliżu.
Numery telefonów do leśniczych są dostępne na stronach internetowych Nadleśnictw.
Blisko 40 interwencji strażaków do pożarów lasów
-Od początku maja strażacy wyjeżdżali blisko 40 razy do pożarów lasów w regionie - informuje rzecznik podlaskiej straży pożarnej młodszy brygadier Marcin Janowski.
Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w sobotę (12.05) w okolicach miejscowości Sycze w powiecie siemiatyckim. Tam spaliło się 8 ha lasu. Prawdopodobnie od iskry z przejeżdżającego pociągu.
Paliły się lasy, trawy i torfowiska - prawie 20 razy wyjeżdżali w sobotę (12.05) do pożarów podlascy strażacy.
To zwyczaj bardzo trudny do zwalczenia. Chodzi o powszechne wczesną wiosną wypalanie traw. Strażacy gaszą teraz taki pożar w okolicy wsi Marynowo koło Sejn. Kończą też akcję gaśniczą na obrzeżach Suwałk - przy ulicy Władysława Łokietka.
Wzrasta liczba pożarów traw w Podlaskiem. Tylko w niedzielę (8.04) strażacy wyjeżdżali do takich zdarzeń ponad 20 razy. Dotyczy to całego województwa, choć najwięcej zgłoszeń było w okolicach Łomży i Zambrowa.