Radio Białystok | Wiadomości | Wnioski z kontroli - sortownia w Studziankach składuje śmieci nieprawidłowo
Ponad pięć miesięcy po groźnym pożarze śmieci inspektorom ochrony środowiska udało się zakończyć kontrolę w Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami w Studziankach.
Problemem są odpady zmieszane
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska rekomenduje zamknięcie Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami w Studziankach. Lista nieprawidłowości liczy 10 punktów, z czego najważniejsze dotyczą sposobu gromadzenia i składu odpadów - mówi naczelnik wydziału inspekcji w WIOŚ w Białymstoku Marcin Dziedzic.
Generalnie chodzi o to, że sortownia magazynuje znaczne ilości odpadów zmieszanych. Na blisko 100 tys. metrów sześciennych ponad 20 tys. metrów składowanych jest nieprawidłowo, za co firma może być ukarana wielomilionową grzywną.
To nie pierwsza kontrola
To nie pierwsza kontrola, która wskazywała na naruszanie przepisów przez właścicieli sortowni. O wszystkim wiedział podlaski urząd marszałkowski, który wydawał pozwolenie na działalność instalacji. Jednak do tej pory, tłumacząc się zapisami prawa, nie podjęto decyzji o cofnięciu takiego pozwolenia. Niewykluczone jednak, że teraz to się zmieni.
Jeżeli właściciel w określonym czasie nie usunie naruszeń, rozpocznie się procedura cofnięcia pozwolenia na działalność - mówi dyrektor Departamentu Ochrony środowiska w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podlaskiego Lech Magrel.
Groźne pożary
Centrum Innowacyjnej Gospodarki Odpadami w Studziankach powstało 7 lat temu jako inicjatywa jednej z białostockich prywatnych firm. Miały tam trafiać śmieci, które po sortowaniu zostaną przekazane do recyklingu. Jak wynika z licznych kontroli WIOŚ, instalacja właściwie nigdy nie działała prawidłowo i przez lata zmieniła się w składowisko odpadów zmieszanych.
Obecnie właścicielem sortowni w Studziankach jest inna prywatna spółka - tym razem z Ostrołęki. W ciągu kilku lat działalności na składowisku dochodziło do kilku groźnych pożarów. Ostatni wybuchł w listopadzie 2017 roku.