Radio Białystok | Wiadomości | Fani "Upiora w operze" świętują w Białymstoku 10-lecie tego musicalu w Polsce
Kilkudziesięciu fanów "Upiora w operze" świętuje w Białymstoku dziesięciolecie musicalu w Polsce.
Sympatycy "Upiora w operze" spotykają się w sobotę (14.04) z aktorami i reżyserem widowiska. Wiele osób przyjechało spod Białegostoku, są goście z Warszawy, a nawet ze Śląska. Wszystkich łączy miłość do wyjątkowego dzieła Andrew Lloyda Webbera - historii o tolerancji, miłości i pasji.
Specjalnie dla fanów "Upiora" pracownicy Opery przygotowali turniej wiedzy o widowisku. Chętni będą mogli zajrzeć do upiornych lochów i poznać kulisy spektaklu, tajemnice sceny i techniki scenicznej. A wieczorem o 19:00 zaplanowano specjalny pokaz "Upiora w operze". Warto dodać, że w tym roku w Polsce można ten musical zobaczyć tylko w Białymstoku.
Najbardziej dochodowy musical wszech czasów
"Upiór w operze" jest najdłużej w historii granym spektaklem na Broadwayu, a zarazem najbardziej dochodowym musicalem wszech czasów. Polska premiera tego musicalu miała miejsce 15 marca 2008 roku w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego, premierowy pokaz w Białymstoku odbył się 24 maja 2013 roku. W spektaklu uczestniczy 130 osób – obsady, muzyków oraz obsługi technicznej widowiska. Przedstawienie wymaga 22 zmian sceny, jest bajecznie efektowne.
Jest to także jeden z najbardziej teatralnych spektakli muzycznych
By przypomnieć najciekawsze ciekawostki statystyczne, dotyczące spektaklu, warto wspomnieć, że do stworzenia dekoracji wykorzystano 150 kilogramów pasmanterii i użyto łącznie 8 kilometrów frędzli; 300 kostiumów i 100 par butów uszyto z 1300 metrów kwadratowych materiału; przy produkcji spektaklu pracowało 500 osób, z czego 100 przy samych dekoracjach; dekoracje przywieźć musiało 13 tirów – poza 300-kilogramowym słoniem, który podróżował drogą powietrzną.
Musical wystawiono w 27 krajach świata, w 150 miastach i przetłumaczono na trzynaście języków.