Radio Białystok | Wiadomości | Na razie nie będzie kolejnych bloków w centrum Białegostoku
Nie będzie - przynajmniej na razie - kolejnych bloków w centrum Białegostoku. Radni nie przyjęli w poniedziałek (26.03) planu zagospodarowania przestrzennego dla ulic: Ogrodowej i Fabrycznej w Białymstoku.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Według koncepcji przygotowanej przez urzędników, miałyby tam powstać mieszkania i lokale usługowe, a wysokość niektórych budynków sięgałaby 30 metrów.
Teren, o którym mowa, to miejsce po dawnym dworcu PKS. Obecni właściciele, a wśród nich właściciel galerii handlowej, która jest naprzeciwko, chcieli wybudować bloki, z których kilka miałoby mieć wysokość do 50 metrów. Urzędnicy ostudzili ich zamiary i kompromisem - miało być do około 30 metrów. I taki też zapis znalazł się w projekcie planu zagospodarowania przestrzennego.
Raz radni nim się nie zajęli, w drugim podejściu nie wprowadzili tego punktu do porządku obrad, a teraz - w trzecim - głosami 11 za, 15 przeciw - nie uchwalili planu. Właściciel jednej z działek - Konstanty Strus - po głosowaniu nie chciał komentować sprawy.
W dyskusji radnych pojawiały się głosy, że skoro część mieszkańców nie zgadza się na wysoką zabudowę, to może warto pomyśleć o kolejnym ograniczeniu wysokości. Na razie - jak mówi zastępca prezydenta Białegostoku Adam Poliński - nie wiadomo, czy tak się stanie i czy ten plan w tej kadencji rady miasta ponownie trafi pod obrady.
Władze Białegostoku zawarły pozasądową ugodę z pierwszym wykonawcą miejskiego stadionu, polsko-francuskim konsorcjum, które miasto pozwało w procesie cywilnym. O szczegółach strony nie chcą na razie mówić, przed SN wciąż zawieszone jest postępowanie kasacyjne w sprawie.
Urzędnicy, radni, mieszkańcy i właściciel terenu zgadzają się, że trzeba go uporządkować i zagospodarować. Rozbieżności pojawiają się przy pytaniu: jak to zrobić?
Inwestor chce postawić trzy ponad 50-metrowe budynki, urzędnicy proponują o 20 metrów niższe, a część radnych chce jeszcze poczekać z podjęciem ostatecznej decyzji. Chodzi o rejon ulic: Ogrodowej i Fabrycznej w Białymstoku. Na najbliższej sesji radni mają zajmować się planem dla tej części miasta.
Chociaż założenia programu znane są już od półtora roku, wciąż nie wiadomo, czy w Białymstoku powstaną bloki w ramach programu "Mieszkanie Plus".