Radio Białystok | Wiadomości | Firma, która miała wybudować fragment obwodnicy Łomży, odwołała się od wyniku przetargu
Firma, która wygrała przetarg na budowę najważniejszego fragmentu obwodnicy Łomży odwołała się od wyniku przetargu. Nie wiadomo czy w związku z tym uda się zakończyć inwestycję w terminie.
Przetarg miał być rozstrzygnięty ponad 3 miesiące temu
To już drugie odwołanie od przetargu, który miał być rozstrzygnięty ponad 3 miesiące temu. Nietypowa historia zaczyna się w grudniu. Wtedy Generalna Dyrekcja wybrała ofertę włoskiej firmy Impresa Pizzarotti. Od tego wyboru odwołali się pozostali uczestnicy przetargu, którzy zarzucali Włochom zbyt małe doświadczenie ich personelu. Rację odwołującym przyznała Krajowa Izba Odwoławcza, która nakazała Generalnej Dyrekcji ponowne rozpatrzenie ofert.
Urzędnicy wezwali Włochów do uzupełnienia dokumentacji i ponownie wybrali ich ofertę. Od tej decyzji można było odwołać się do 15 marca. I odwołanie wpłynęło. Złożyła je firma, która wygrała przetarg. Zapytany o to rzecznik Podlaskiego Oddziału GDDKiA, Rafał Malinowski powiedział Polskiemu Radiu Białystok, że: "w zaistniałej sytuacji odwołanie firmy Impresa Pizzarotti od wyboru najkorzystniejszej oferty, jaką - zdaniem GDDKiA - złożyła właśnie firma Impresa Pizzarotti, trafiło do zespołu prawnego. To on przeanalizuje wnioski i uzasadnienie zawarte w tym dokumencie. Wówczas poznamy stanowisko Generalnej Dyrekcji. Teraz jej pracownicy wstrzymują się od komentarzy."
Jak nieoficjalnie dowiedziało się Polskie Radio Białystok, firma w swoim piśmie wskazywała, że rozstrzyganie przetargu trwało wiele miesięcy. A w tym czasie zmieniły się ceny i warunki współpracy z podwykonawcami.
Według Izby Odwoławczej, Włosi chcą odrzucenia swojej oferty bo uważają, że nie są już nią związani, dlatego, że jak piszą - nie przedłużyli terminu związania ofertą. Krajowa Izba Odwoławcza ma trzy dni na wyznaczenie terminu postępowania w tej sprawie.
Firma Impresa Pizzarotti zaoferowała, że wybuduje 13 kilometrowy odcinek trasy S61 od węzła Łomża Zachód do węzła Kolno, razem z mostem nad doliną Narwi za 442 miliony złotych. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad miała na ten cel 960 milionów złotych. Odcinek zgodnie z założeniami inwestora ma być gotowy w 2021 roku.