Radio Białystok | Wiadomości | Białostocki radny zawiadamia prokuraturę ws. wpisów internetowych nauczyciela
Tomasz Janczyło składa doniesienie do prokuratury na białostockiego nauczyciela wf-u. Według radnego, Paweł Garley nawoływał na portalach społecznościowych do nienawiści i obrażania uczuć religijnych.
- Złożyłem też wniosek do wojewody o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego i wydalenie z zawodu nauczyciela - mówi Tomasz Janczyło.
Chodzi m.in. o zdjęcia i wpisy na portalu społecznościowym, które rzekomo zamieszczał Paweł Garley. Zdaniem radnego, obrażają uczucia religijne i nawołują do nienawiści.
Paweł Garley odpiera zarzuty. - Nie mam sobie nic do zarzucenia. Są to zdjęcia nie moje, nie zamieszczałem ich. Tego typu zarzuty już wpłynęły na temat mojej osoby do kuratorium, do kurii. Temat został zamknięty. Jestem kompletnie niewinny. Pan Janczyło po prostu odwraca oczy opinii publicznej od swojej osoby - mówi Paweł Garley.
Nauczyciel twierdzi, że Tomasz Janczyło chce odwrócić uwagę od dochodzenia, które kilka dni temu wszczęła policja na polecenie prokuratora. Dochodzenie dotyczy doprowadzenia Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 w Białymstoku do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Sprawa ma związek z aktem nadania stopnia nauczyciela kontraktowego Tomaszowi Janczyle. Na podstawie tego dokumentu, od kilku miesięcy radny pobiera wynagrodzenie w szkole, przy czym jako związkowiec został zwolniony z obowiązku świadczenia pracy. Zdaniem kuratorium oświaty awans zawodowy był niezgodny z prawem. Białostocki radny odpiera te zarzuty.
Uważa, że to utrudnianie działalności związkowej, a do tego czuje się zniesławiony i pomówiony. Prezes Obywatelskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty i jednocześnie białostocki radny - Tomasz Janczyło zamierza złożyć zawiadomienia do prokuratury.
Organy ścigania wszczęły dochodzenie a kuratorium oświaty informuje, że awans zawodowy był niezgodny z prawem. Chodzi o akt nadania stopnia nauczyciela kontraktowego białostockiemu radnemu Tomaszowi Janczyle.
Organy ścigania wszczynają dochodzenie, a kuratorium oświaty informuje, że awans zawodowy był niezgodny z prawem. Chodzi o akt nadania stopnia nauczyciela kontraktowego białostockiemu radnemu Tomaszowi Janczyle. Na podstawie tego dokumentu od siedmiu miesięcy pobiera wynagrodzenie w szkole, przy czym jako związkowiec jest zwolniony z obowiązku świadczenia pracy.