Radio Białystok | Wiadomości | Białostockie "Kilometry Dobra" pomogą uzależnionej młodzieży
Wyposażenie pokoi dla dzieci i młodzieży z Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Uzależnień METANOIA będzie sfinansowane dzięki zainaugurowanej we wtorek (6.03) przez Caritas Archidiecezji Białostockiej piątej edycji akcji "Kilometry dobra".
"Kilometry Dobra" to stworzona w Polsce międzynarodowa kampania dobroczynna. Dzięki niej organizacje pozarządowe uzyskują pieniądze na realizację swoich celów.
Obecnie w placówce przebywa 22 podopiecznych
Białystok reprezentuje Caritas Archidiecezji Białostockiej, pod której opieką znajduje się m.in. Katolicki Ośrodek Wychowania i Terapii Uzależnień MATANOIA położony w Czarnej Białostockiej, gdzie obecnie przebywa 22 podopiecznych z całej Polski w wieku 13-18 lat.
Słowo metanoia oznacza przemianę, zmianę myślenia, nawrócenie w sensie religijnym, odwrócenie się od dotychczasowego stylu życia, spojrzenie na siebie z wiarą i z nowymi wartościami - wyjaśnił dyrektor Ośrodka Wychowania i Terapii Uzależnień METANOIA, Centrum Pomocy Caritas w Czarnej Białostockiej ks. Piotr Kobeszko.
Jak poinformował ks. Kobeszko, METANOIA jest jedyną placówką Caritas w północno-wschodniej Polsce, gdzie pomoc terapeutyczną dostają dzieci i młodzież borykające się z różnymi uzależnieniami. Przez 18 lat działania placówki przebywało w niej ok. 750 młodych ludzi z problemami uzależnienia od alkoholu i narkotyków.
Generalny remont ośrodka trwa od ponad dwóch lat i jest konieczny, by METANOIA nie została zamknięta.
Potrzeba około 100 tys. zł na wyposażenie ośrodka
"3333 zł. na każdego z 30 podopiecznych, czyli ok. 100 tys. zł., jest potrzebne na wyposażenie ośrodka: na zakup łóżek, biurek, szafek nocnych, lampek, szaf, aby "dzieci i młodzież trafiające pod dach METANOI mogły w bezpiecznych i godnych warunkach odbywać swoją roczną terapię uzależnień" - poinformowali na konferencji przedstawiciele placówki.
Na te 12 miesięcy, które są czasem leczenia i powrotu do życia w trzeźwości, placówka staje się ich drugim domem. Chcemy zapewnić naszym podopiecznym jak najlepsze warunki do życia, tak aby czuły się tu bezpiecznie i domowo - powiedział dyrektor ośrodka.
Caritas Archidiecezji Białostockiej w akcji "Kilometry Dobra" udział bierze od 2013 r., a od trzech lat zbiera pieniądze na METANOIĘ.
Dzięki hojności mieszkańców województwa podlaskiego, ale też przyjaciół z całej Polski i zagranicy, zebraliśmy dotąd 491 tys., które w całości przeznaczyliśmy na remont ośrodka METANOIA, co było prawie połową sumy potrzebnej do jej uratowania - podkreśliła koordynatorka akcji "Kilometrów Dobra" w białostockiej Caritas Agata Papierz.
Liczy się każda złotówka
Agata Papierz mówiła, że z roku na rok akcja spotyka się z coraz większym odzewem ze strony darczyńców, bo jak przypomniała "liczy się każda złotówka", aby wyposażyć budynek METANOI będący w stanie surowym.
Białostocką edycję akcji "Kilometry Dobra" zainaugurowały dzieci z Przedszkola Samorządowego nr 82 w Białymstoku, które ułożyły pierwszy metr dobra - ciąg 44 złotówek. W akcję co roku włącza się ok. 40 białostockich instytucji: przedszkoli, szkół, firm, osób prywatnych. Pieniądze wrzucane są do specjalnych puszek lub wpłacane przez stronę www.kilometrydobra.pl.
Wszystkie zebrane nominały zostaną zamienione na monety jednozłotowe, by podczas ogólnopolskiego finału, 3 czerwca, wszystkie organizacje, biorące udział w "Kilometrach Dobra" podjęły próbę pobicia rekordu Guinnessa w konkurencji układania ciągu monet o jednym nominale. Obecny rekord należy do Austriaków. Aby go pobić, trzeba ułożyć co najmniej 75 km złotówek.
Caritas Archidiecezji Białostockiej dwukrotnym Mistrzem Polski w Dobroci
"Kilometry Dobra" organizowane są w Polsce od 5 lat. Do tej pory ich uczestnicy zebrali ponad 3,2 mln zł na realizację 130 projektów. Caritas Archidiecezji Białostockiej dwukrotnie zdobyła tytuł Mistrza Polski w Dobroci.
Pomysł na kampanię zrodził się w 1990 r., gdy kataloński chór zebrał w oryginalny sposób fundusze na turnee po Polsce. Jego członkowie prosili ludzi o monety, a następnie układali je jedna obok drugiej na chodniku w pasażu handlowym. Od tego czasu wiele organizacji walczyło w tej dyscyplinie o swoisty rekord, finansując swoje cele zebranymi monetami.