Radio Białystok | Wiadomości | Hejt jest dzisiaj bardzo poważnym zagrożeniem – mówi sędzia Anna Maria Wesołowska
Zakaz korzystania z telefonów komórkowych na przerwach chce wprowadzić we wszystkich polskich szkołach doradca Rzecznika Praw Dziecka sędzia Anna Maria Wesołowska.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Namawia do tego dyrektorów placówek, ale też uczniów i rodziców. W wielu szkołach taki zakaz już wprowadzono. We wtorek (27.02) m.in. o tym mówiła w Białymstoku.
Sędzia zwraca uwagę, że uzależnienie od internetu to coraz większy problem i dotyczy coraz młodszych osób. Dużym zagrożeniem jest też - hejt.
Sędzia Anna Maria Wesołowska jest już w stanie spoczynku, wcześniej przez ponad 30 lat orzekała w sprawach karnych. Jest bohaterką popularnego programu telewizyjnego. Często spotyka się z dziećmi i młodzieżą i przestrzega przed ryzykownymi zachowaniami.
Łomżyńska Platforma Obywatelska zaskarżyła postanowienie prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie twitterowego wpisu ze zdaniem "dostawić szubienice i powiesić całe PO". Śledczy uznali, że to nie groźby karalne, a manifestacja poglądów politycznych.
Białostocka policja, pod nadzorem prokuratury, wszczęła dochodzenie w związku z obraźliwymi komentarzami w internecie pod adresem podlaskiego posła Nowoczesnej Krzysztofa Truskolaskiego. Podstawą było zawiadomienie złożone przez parlamentarzystę.
Podlaski poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski zawiadomił w środę (18.10) policję o tym, iż obawia się o swoje bezpieczeństwo i czuje się nękany. Chodzi o komentarze w mediach społecznościowych, które padają pod jego adresem w związku z głosowaniem w ZP Rady Europy.
W europejskich mediach szerokim echem odbił się niedawny wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w sprawie Delfi AS v. Estonia. Pojawiały się głosy, że ten wyrok oznacza albo koniec komentowania artykułów publikowanych w Internecie, albo konieczność ograniczenia komentarzy tylko do takich, które pochodzą od zarejestrowanych użytkowników.
Nie mogą czuć się bezkarnie ci, którzy obrażają w internecie osoby publiczne. Suwalska prokuratura tylko w ostatnich miesiącach posłała na ławę oskarżonych kilku tzw. "hejterów".