Radio Białystok | Wiadomości | Strażacy szacują straty po pożarze w galerii handlowej w Kolnie
Trwa szacowanie strat po pożarze w centrum handlowym w Kolnie. We wtorek (20.02), przed 17:00, na parkingu podziemnym zapaliły się pojemniki na odpady.
Z powodu bardzo dużego zadymienia ewakuowano pracowników i klientów centrum. W akcji brało udział 6 jednostek straży. Centrum jest nieczynne.
Jak powiedział Polskiemu Radiu Białystok zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Kolnie Tomasz Sielawa, wstępnie straty oszacowano na 10 tys. zł. Zastrzegł jednak, że jest to tylko wartość uszkodzonych pojemników i zniszczeń w garażu.
W środę (21.02) właściciele sklepów mają ocenić, czy opary palonego plastiku nie uszkodziły towarów w ich sklepach. Według szacunków strażaków wartość uratowanego mienia przekroczyła 5 mln zł.
Policjanci i strażacy ustalają teraz przyczyny pożaru. Jak się dowiedziało Polskie Radio Białystok, na parkingu, gdzie doszło do pożaru, nie ma kamer monitoringu.
Nikomu nic się nie stało, ale sklepy zostały zamknięte – to skutek pożaru jaki wybuchł we wtorek (20.02) w centrum handlowym w Kolnie.
Trzy auta spaliły się na lawecie wyjeżdżającej z Suwałk w kierunku Augustowa.
Wysiadł z samochodu tylko na chwilę - i wtedy zatrzymali go policyjni antyterroryści. Mieszkaniec okolic Kolna przewoził swoim audi duże ilości narkotyków.
18 zastępów straży pożarnej gasiło pożar autobusu w Zambrowie. Do zdarzenia doszło w zajezdni autobusowej PKS Nova podczas naprawy.