Radio Białystok | Wiadomości | Tadeusz Truskolaski chce sprostowania informacji z reportażu TVN24
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski chce sprostowania niektórych informacji podanych w telewizji TVN24. Chodzi o reportaż w programie "Czarno na białym", który - według prezydenta - w negatywny sposób ukazywał miasto i mieszkańców. Prezydent wysłał również pismo w tej sprawie do Rady Etyki Mediów.
Relacja dotyczyła m.in. problemu malowania swastyk na białostockich murach, podpaleń mieszkań obcokrajowców mieszkających w Białymstoku czy marszu ONR-u w 2016 roku.
Według Tadeusza Truskolaskiego, Białystok został niesłusznie pokazany jako miasto "wręcz hołdujące faszyzmowi".
- To jest oczywista nieprawda. Ja muszę dbać o dobry wizerunek, stąd już poszły pisma o sprostowanie, z wiadomością do Rady Etyki Mediów, dlatego, że nasze działania, które robiliśmy przez tyle lat, zostały absolutnie pominięte i zignorowane - mówi Tadeusz Truskolaski.
Prezydent Białegostoku uważa, że "dorabia się Białemustokowi taką ogólnopolską "gębę".
Wiele rzeczy zrobiliśmy dobrze, o tym się nie mówi, a te, które są marginesem, a właściwie były marginesem przedstawia się jako rzeczy aktualnie dziejące się w naszym mieście. To jest absolutny skandal. To jest absolutna manipulacja. Ja się temu, z całą mocą przeciwstawiam, że tak przedstawiany jest Białystok
- powiedział prezydent Truskolaski.
Swoje stanowisko w tej sprawie Tadeusz Truskolaski przedstawił podczas konferencji w Urzędzie Miejskim w Białymstoku.
W Białymstoku odnowiono wielokulturowy mural, na którym ktoś namalował swastykę. Piątkowa (26.01) akcja miała pokazać solidarność różnych osób oraz ich sprzeciw wobec nienawiści, nazizmu, dyskryminacji i antysemityzmu. Akcję poparły m.in. władze miasta.
Potępili akty rasizmu i ksenofobii i wezwali do podjęcia działań prowadzących do wykrycia sprawców. Radni Białegostoku przyjęli stanowisko w poniedziałek (15.01) po kolejnym akcie wandalizmu do jakiego doszło w mieście.