Radio Białystok | Wiadomości | Protest w Choroszczy ws. zaginięcia posągu Światowida z Babiej Góry
Około 30 osób domagało się w Choroszczy przywrócenia posągu Światowida na Babiej Górze.
Był to pomnik kultury, atrakcja turystyczna, a dla rodzimowierców symbol bóstw. Z tzw. Babiej Góry zniknął w niewyjaśnionych okolicznościach posąg Światowida. Rzeźbę wzniesiono pod koniec lat 90', stała na działce prywatnej. Jak mówi rzecznik prasowy KWP w Białymstoku nadkom. Tomasz Krupa, zgłoszenie o jej zaginięciu wpłynęło na początku stycznia.
Przedstawiciele Rodzimego Kościoła Polskiego na Rynku w Choroszczy domagali się ustalenia sprawców usunięcia obelisku i przywrócenia wizerunku Światowida, jeżeli nie w postaci pierwotnej, to w innym miejscu na terenie gminy.
Zniknął Światowid, uważamy to za zamach na pomnik kultury, jak również dla nas, jako członków Rodzimego Kościoła Polskiego jest to profanacja miejsca kultu religijnego - mówi przewodniczący zgromadzenia Konrad Lewandowski.
Do tej pory nie udało się ustalić sprawców kradzieży, ani tego, gdzie się figurka znajduje - mówi nadkom. Tomasz Krupa.
Jeżeli przywrócenie tego posągu na dawne miejsce nie będzie możliwe, to oczywiście będziemy szukać innej lokalizacji, czyli takiej, np. jak zaproponował nam gospodarz, który zaoferował nam postawienie posągu na prywatnej działce - mówi członek Rodzimego Kościoła Polskiego Ratomir Wilkowski.
Specjalne oświadczenie wydał w tej sprawie także Urząd Miejski w Choroszczy, czytamy na jego stronie:
W związku z licznymi pytaniami osób oraz podmiotów zainteresowanych, Urząd Miejski w Choroszczy informuje o stanie faktycznym w zakresie własności rzeźby Światowida, jak i terenu, na którym figura się znajdowała.
Urząd Miejski w Choroszczy informuje, iż nie posiada żadnej dokumentacji, która wskazywałaby na to, aby rzeźba Światowida stanowiła kiedykolwiek jej własność, w związku z tym Gmina Choroszcz nie jest dysponentem tej rzeźby.
Przedmiotowa rzeźba umiejscowiona była na tzw. Babiej Górze, który to teren jest własnością osoby prywatnej. Samorząd w tym zakresie nie dysponuje żadnymi prerogatywami, które pozwoliłyby ingerować w prywatną własność mieszkańców - Urząd Miejski w Choroszczy.