Radio Białystok | Wiadomości | Czy będą kolejne kary dla firm odśnieżających białostockie drogi?
Białostoccy urzędnicy rozważają nałożenie kolejnych kar na firmy odpowiedzialne za odśnieżanie miasta.
Po ostatnich opadach przez wiele godzin na ulicach w całym mieście zalegała gruba warstwa śniegu. Sytuacja poprawiła się dopiero w nocy z środy (17.01) na czwartek (18.01).
Rzecznik prezydenta Białegostoku Urszula Mirończuk mówi, że ulice Białegostoku cały czas są odśnieżane.
Firmy odpowiadające za odśnieżanie miasta pracują od 16 stycznia. Cały czas trwa akcja czynna. W tej chwili koncentrujemy się przede wszystkim na tym, by ulice, chodniki, zatoki przystankowe były w takim stanie, by były bezpieczne i wygodne dla naszych mieszkańców. Na analizę pracy firm przyjdzie jeszcze czas. Nie jesteśmy do końca zadowoleni z pracy firm, ale jest to ocena wstępna - mówi Urszula Mirończuk.
Dodaje, że w pierwszej kolejności zawsze powinny być odśnieżane główne ulice Białegostoku.
Zgodnie z umową, drogi kluczowe dla miasta muszą być odśnieżone do 4 godzin po ustaniu opadów. Jeśli chodzi o drogi II, czy III kategorii, tutaj ten czas jest nieco dłuższy. Firmy cały czas pracują, jeśli wyjedzie się na ulice naszego miasta, widać, że ulice są czarne, oczyszczone, ale służby są cały czas w gotowości, w związku z tym, że zapowiadane są kolejne opady śniegu.
Jak informuje podlaska policja, tylko w środę (17.01) na drogach w całym regionie doszło do 3 wypadków, w których ranne zostały 4 osoby. Doszło też do blisko 90 kolizji.
Synoptycy spodziewają się intensywnych opadów śniegu wieczorem i w nocy. Do tego możliwe są zawieje i zamiecie śnieżne.
Po nocnych i porannych opadach śniegu, drogi w całym regionie są bardzo śliskie.
30 tys. zł kary zapłacą firmy odpowiedzialne za zimowe oczyszczanie ulic w Białymstoku po poniedziałkowych utrudnieniach, gdy na śliskich i oblodzonych drogach doszło m.in. do wielu kolizji - poinformowało w piątek miasto.
Śnieg i śliskie ulice utrudniały w poniedziałek (04.12) jazdę po Białymstoku, kierowcy stali w długich korkach. Prezydent Białegostoku zapewnia, że firmy odpowiedzialne za to będą rozliczane, ale jeszcze na to za wcześnie. Radni PiS oczekują wyjaśnień od Tadeusza Truskolaskiego.