Radio Białystok | Wiadomości | Organizacje ochrony zwierząt apelują, by zrezygnować ze sztucznych ogni w sylwestra
Nowy Rok to bardzo trudny czas dla naszych pupili. Po takiej nocy setki właścicieli poszukuje swoich czworonogów, które wystraszone odgłosami wybuchających petard uciekają z domu.
Po zabawach sylwestrowych, więcej niż zwykle zwierząt trafia także do schronisk. Dlatego białostocki oddział Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami organizuje tzw. pogotowie alarmowe. TOZ od lat współpracuje z białostockim schroniskiem dla zwierząt w ramach wolontariatu.
Jak mówi kierownik schroniska Anna Jaroszewicz zwierzęta bardzo cierpią z powodu wybuchów petard i fajerwerków.
Strach i przerażenie powoduje ucieczkę i pęd przed siebie. Wystraszone - nie potrafią znaleźć drogi powrotnej do domu. Bywa, że w panice wpadają pod samochody - mówi Anna Jaroszewicz.
Telefon alarmowy działa od sobotniego popołudnia (30.12) do 3 stycznia. Pod numerem 501 760 503 można zostawić wiadomość o znalezionym lub zagubionym zwierzaku. Zgłoszenia ze zdjęciami można też zamieszczać na profilu TOZ lub wysyłać na: bialystok@toz.pl.
Zguby będzie można odebrać dopiero 1 stycznia lub adoptować od 2 stycznia.
Nie tylko w domu czy w restauracjach mieszkańcy województwa podlaskiego przywitali Nowy Rok. W wielu miastach odbyły się zabawy sylwestrowe pod chmurką.
Domówka, impreza miejska, a może przyjęcie w restauracji - sylwester to ostatnia i wyjątkowa noc w roku.