Radio Białystok | Wiadomości | Zderzenie auta z pociągiem na przejeździe kolejowym w Rudnikach - 2 osoby ranne
autor: Marcin Kapuściński
Kierowca najprawdopodobniej nie dostosował się do warunków na drodze i nie zatrzymał się przed znakiem STOP. Takie są wstępne ustalenia policji ws. wczorajszego (14.12) wypadku na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Rudnikach w gminie Raczki.
Do zdarzenia doszło w czwartek (14.12) wieczorem. Samochód osobowy uderzył w jeden z ostatnich wagonów składu towarowego na trasie Suwałki - Olecko. Maszynista, który tego nie zauważył, ciągnął zakleszczone w wyniku zderzenia auto około 400 metrów po nasypie kolejowym. Dopiero tuż przed mostem na rzece Rospuda, samochód przełamał barierki i stoczył się ze skarpy. 20-letni kierowca i 22-letni pasażer sami wyszli z pojazdu, ale z poważnymi obrażeniami ciała trafili do suwalskiego szpitala.
Policja ustala wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Wiadomo, że kierowca samochodu jak i obaj maszyniści, którzy znajdowali się w pociągu byli trzeźwi.
Na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza z ul. Miłosza zderzyły się dwa auta. Jedno z nich częściowo blokuje przejazd. Na skrzyżowaniu nie działa sygnalizacja świetlna i tak jest od środy (14.12).
Do dwóch groźnych wypadków doszło w poniedziałek (11.12) na na odcinku Białystok - Siemiatycze.
