Radio Białystok | Wiadomości | Podlascy działacze Nowoczesnej krytykują powołanie na premiera Mateusza Morawieckiego
Uważają, że zmiana premiera była przykrywką do przeprowadzania innych, ich zdaniem, niedobrych zmian w Polsce. Podlascy działacze Nowoczesnej krytykują powołanie na premiera Mateusza Morawieckiego.
Jak mówi Jakub Busłowski z podlaskich struktur Nowoczesnej, rządzący odwracają uwagę od bardzo poważnych zmian w Polsce.
- Prawo i Sprawiedliwość mydli nam oczy fałszywą rekonstrukcją rządu w momencie, kiedy ważą się losy polskiej demokracji. To maskarada mająca na celu odwrócić uwagę opinii publicznej od niszczenia polskiego sądownictwa czy ordynacji wyborczej - tłumaczy Jakub Busłowski.
Dawid Tomar z Nowoczesnej dodaje, że nie wierzy w wielomilionowe inwestycje, które zapowiadał Mateusz Morawiecki jeszcze jako minister rozwoju i finansów.
- To jest człowiek, który mami Polaków wielkimi inwestycjami. Zapowiada, że w Polsce będą budowane samochody na prąd, centralny port lotniczy, a przecież wszyscy wiemy, że to właśnie za rządów PiS powstało lotnisko w Radomiu, które jest symbolem nieudolności - mówi Dawid Tomar.
W poniedziałek Mateusz Morawiecki został powołany na urząd premiera Polski. Zastąpił na tym stanowisku Beatę Szydło, która została wicepremierem ds. społecznych.
- Nie sądzę, żeby mu się chciało - ocenia szanse na objęcie stanowiska premiera przez Jarosława Kaczyńskiego dr Radosław Poniat.
Nowe przepisy nie będą korzystne dla wielu podlaskich firm. Tak poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski mówi o ograniczeniu handlu w niedzielę i powołuje się przy tym na informację, jaką dostał z Izby Przemysłowo - Handlowej w Białymstoku. Ta o nowe przepisy zapytała przedstawicieli firm w niej zrzeszonych.