Radio Białystok | Wiadomości | Druga Parada Adopciaków - można było zobaczyć psy, które kiedyś były w schronisku
"Pies powinien być przywiązany do człowieka, a nie do budy" - przypominali organizatorzy ogólnopolskiej akcji Zerwijmy Łańcuchy. Włączyło się do niej także białostockie schronisko dla zwierząt. W tym roku imprezę połączono z drugą Paradą Adopciaków.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przed Teatrem Dramatycznym w Białymstoku można było symbolicznie przywiązać się do budy i poczuć ciężar psiego łańcucha na własnej szyi.
Dziennikarze Radia Białystok zachęcają do adopcji psów
Trzymanie psów na łańcuchach jest nadal częstym zjawiskiem a jest to: niezgodne z prawem, niehumanitarne i niebezpieczne dla ludzi - przypominają wolontariusze.
Parada Adopciaków była okazją do spotkania wszystkich byłych podopiecznych schroniska. Wraz ze swoimi nowymi opiekunami czworonogi przemaszerowały przez Park Planty do rzeźby psa Kawelina.
Pracownicy schroniska wręczyli psom dyplomy w różnych konkurencjach - m.in. "najdłuższy ogon", "najbardziej łaciaty", "najstarszy adoptowany ze schroniska" itp..
Ekosfera tym razem z miejsca, w którym spędziliśmy prawie cały dzień wyprowadzając z naszymi słuchaczami psy i zachęcając do ich adopcji, czyli z Białostockiego Schroniska Dla Zwierząt.
Wolontariusze - jest ich prawie 70 i są nieocenioną pomocą dla pracowników Schroniska dla Zwierząt w Białymstoku.
Pierwsze psy zamieszkają w sobotę (23.09) na wybiegu eksperymentalnym, który powstał w Schronisku dla Zwierząt w Białymstoku. Tego typu inwestycja jest jedyną w Polsce.
Wyrzucali niepotrzebny gruz, kosili trawę i sprzątali klatki dla psów. Ponad 50 harcerzy z całej Polski porządkowało schronisko dla zwierząt w Białymstoku.