Radio Białystok | Wiadomości | Pijana babcia opiekowała się wnuczkiem – miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie
9-latek wykazał się większą odpowiedzialnością niż jego babcia. Na osiedlu Młodych w Białymstoku 58-letnia pijana kobieta opiekowała się dzieckiem.
Przestraszony jej dziwnym zachowaniem chłopiec wybiegł z domu i prosił przypadkowych przechodniów o pomoc. Mężczyzna i kobieta powiadomili policję.
Babcia wypiła 3 piwa
Mundurowi w mieszkaniu zastali kobietę, od której wyczuli silną woń alkoholu. 58-latka przyznała, że wypiła 3 piwa i była przekonana, że jej wnuk śpi w swoim pokoju. Badanie stanu trzeźwości białostoczanki wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu. Policjanci wezwali do mieszkania lekarza, który zbadał stan chłopca. O sytuacji powiadomili także rodziców 9-latka.
Nieodpowiedzialna babcia noc spędziła w izbie wytrzeźwień.
Białostoccy policjanci zatrzymali pijaną matkę, która "opiekowała się" swoimi córkami. Miała 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci z Suwałk zatrzymali 43-letniego traktorzystę. Okazało się, że mężczyzna ma ponad 3,5 promila alkoholu w organizmie.
Pijaną matkę i jej partnera zatrzymali suwalscy policjanci. Dostali zgłoszenie o dwójce małych dzieci kobiety, które błąkały się po osiedlu Północ. Były one wystraszone i zziębnięte - nie miały, ani butów, ani kurtek, choć na dworze było niespełna 15 stopni C.