Radio Białystok | Wiadomości | W Białymstoku nie będzie ul. Zbigniewa Brzezińskiego - miejscy radni odesłali projekt do wnioskodawcy
Błogosławiony ksiądz Michał Sopoćko będzie patronem jednej z białostockich ulic. W poniedziałek (25.09) zgodzili się na to radni i nie było w tej sprawie żadnych wątpliwości. Jednak te pojawiły się w przypadku propozycji nazwania jednaj z ulic w Dojlidach imieniem Zbigniewa Brzezińskiego.
W uzasadnieniu do projektu uchwały można przeczytać m.in., że nazwanie ulicy imieniem profesora Zbigniewa Brzezińskiego jest chęcią uhonorowania wielkiego intelektualisty, doświadczonego dyplomaty, szlachetnego człowieka oraz dumnego Polaka, który umiejętnie pogodził miłość do kraju pochodzenia z miłością do kraju zamieszkania, czyli Stanów Zjednoczonych.
Radny Platformy Obywatelskiej, Marek Chojnowski mówił podczas sesji: "to człowiek światowego formatu, znają go wszystkie najpoważniejsze kraje świata", a po głosowaniu dodawał: "jestem zły, a przede wszystkim jest mi wstyd", bo radni Prawa i Sprawiedliwości, którzy mają większość w Radzie Miasta, odesłali projekt do wnioskodawcy.
Dlaczego? Jak wyjaśnia Paweł Myszkowski: "było głosowanie za zdjęciem z porządku obrad, a nie przeciwko kandydatowi na patrona, bo dostajemy gotowe projekty uchwał w sprawie patronów i urzędnicy z nami tego nie konsultują; być może warto byłoby - tak, jak w przypadku dekomunizacji - przedstawić kilka propozycji nazw.
Dlatego na razie nie wiadomo, czy i kiedy temat nazwania tej, czy innej ulicy imieniem profesora Zbigniewa Brzezińskiego wróci.
Patron Białegostoku ma mieć w mieście swoją ulicę. Imię błogosławionego księdza Michała Sopoćki urzędnicy chcą nadać fragmentowi nowo budowanego odcinka na przedłużeniu ulicy Sitarskiej w Białymstoku.