Radio Białystok | Wiadomości | Prezes Suwalskiej SSE odniósł się do pomysłu wprowadzenia specjalnej strefy ekonomicznej na terenie całej Polski
Według prezesa Suwalskiej SSE, będzie to korzystna dla inwestorów opcja, dzięki której będą mogli skorzystać z ulg podatkowych w dowolnej gminie w kraju. Niedawno na Forum Ekonomicznym w Krynicy wicepremier Mateusz Morawiecki ogłosił, że "cała Polska będzie jedną wielką specjalną strefą ekonomiczną".
Według prezesa Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Leszka Deca, nowa propozycja pozwoli przedsiębiorcom wybrać dowolną lokalizację swojej inwestycji i otrzymać ulgi podatkowe. Jak wyjaśnia prezes, przy tym nie oznacza to, że funkcjonujące strefy ekonomiczne przestaną istnieć.
- Wysokość ulg podatkowych dla inwestorów będzie zróżnicowana - podkreśla Leszek Dec.
Według projektu ustawy, która miałaby wejść w życie już 1 stycznia 2018 roku, preferencje podatkowe które obejmą cały kraj, miałyby zależeć od trzech kryteriów: lokalizacji inwestycji, jej charakterystyki oraz jakości tworzonych miejsc pracy. Obecnie dla północno-wschodniej części kraju mały przedsiębiorca może liczyć na ulgę do 70% poniesionych nakładów inwestycyjnych.
Cztery zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej wydał w sierpniu zarząd Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Najwięcej, bo ponad 18 mln zł zainwestuje w Suwałkach spółka Padma 3.0..
Fińska spółka Va Varuste - producent stelaży i tkanin do jachtów oraz łodzi zainwestowała 6 mln zł w swój zakład produkcyjny, który zlokalizowała w suwalskiej podstrefie SSSE.
Działająca od ponad 20 lat Suwalska Specjalna Strefa Ekonomiczna powiększyła się o podstrefę w Augustowie. Władze tego miasta już wcześniej zapowiadały, że jesienią będą tam miały gotowe tereny pod inwestycje.