Radio Białystok | Wiadomości | Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru zmienia nazwę - cele pozostają te same
Dotychczasowy, organizowany w Białymstoku od 2001 roku Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru zmienia nazwę. W dniach 7-8 września odbędzie się jako Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru; to 17. edycja tej patriotyczno-religijnej uroczystości.
Marsz co roku upamiętnia wywiezionych na Wschód, zwłaszcza tych, którzy z zesłania nie wrócili. To inicjatywa Związku Sybiraków; organizowany jest przy wsparciu władz Białegostoku.
Liczba uczestników szacowana jest na kilkanaście tysięcy
Rokrocznie na marsz przyjeżdżają Sybiracy z kraju i zagranicy oraz młodzież, w tym uczniowie szkół noszących imię Związku Sybiraków. Liczba uczestników szacowana jest na kilkanaście tysięcy. W tym roku zagraniczne delegacje mają przyjechać z Białorusi, Estonii, Litwy i Ukrainy.
W środę (30.08) na konferencji prasowej organizatorzy marszu zaprezentowali dziennikarzom jego tegoroczny program.
Przemarsz zakończy się przy Grobie Nieznanego Sybiraka
Najważniejszy ich punkt stanowi przemarsz ulicami miasta, kończący się przy Grobie Nieznanego Sybiraka - jedynym w kraju takim pomniku. Zbudowano go pod koniec lat 90. ub. wieku. Jego najważniejszą częścią jest kilkumetrowy krzyż, przy którym są złożone urny z prochami nieznanych osób, które zginęły na terenie b. ZSRR. Na murze wokół pomnika znajdują się tablice poświęcone osobom ważnym dla środowiska sybirackiego.
"Marsz to wydarzenie, które wpisuje się w politykę historyczną miasta"
"Marsz to wydarzenie, które wpisuje się w politykę historyczną miasta" - powiedział zastępca prezydenta Białegostoku Przemysław Tuchliński, nawiązując do powstającego w mieście Muzeum Pamięci Sybiru. W jego tymczasowej siedzibie odbywała się konferencja prasowa.
Hasło tegorocznego marszu - "Ojczyzna w naszych sercach i pamięci"
W tym roku marsz odbywać się będzie pod hasłem "Ojczyzna w naszych sercach i pamięci". B. prezes Związku Sybiraków Tadeusz Chwiedź, który od początku bierze udział w organizacji marszu, podkreślał znaczenie obecności młodzieży. "Młodym przekazujemy wiedzę i chcemy utrwalić pamięć o tamtych tragicznych dniach" - podkreślił Chwiedź.
Nowa nazwa "bardziej adekwatna do sytuacji"
Poinformował, że w tym roku uroczystość zmienia nazwę; odbędzie się jako 17. Międzynarodowy Marsz Pamięci Zesłańców Sybiru. Jak mówił, nowa nazwa jest "bardziej adekwatna do sytuacji".
Wątpliwości wiązały się z określeniem "polski Sybir", które dotąd było w nazwie uroczystości. "Polskiego Sybiru nie było. Polacy odczuli polski Sybir, ale on nie był z nazwy i zorganizowany przez nas" - podkreślał. Dodał, że takie wątpliwości co do przekazu medialnego pojawiły się wtedy, gdy zaczęły pojawiać się nieprawdziwe określenia "polskie obozy koncentracyjne".