Radio Białystok | Wiadomości | Jagiellonia już po jednym meczu odpadła z Pucharu Polski
Zaledwie jeden mecz zagrali piłkarze Jagiellonii Białystok w tegorocznych rozgrywkach Pucharu Polski. Już w 1/16 finału przegrali z Zagłębiem Lubin 1:2 (0:1) i odpadli z rywalizacji.
Żółto-czerwoni mieli kilka okazji, by wyjść na prowadzenie, ale je zmarnowali i to się zemściło. W 34. minucie gola dla gospodarzy zdobył Jarosław Kubicki.
Decydująca dla losów rywalizacji była 63. minuta. Cilian Sheridan nie wykorzystał sytuacji sam na sam, po chwili Bartosz Kwiecień dostał czerwoną kartkę, a po rzucie wolnym Łukasz Janoszka strzelił drugą bramkę dla Zagłębia.
Honorowe trafienie dla Jagi zaliczył w końcówce Arvydas Novikovas.
- Nie można wygrać meczu, jeśli marnuje się tyle okazji - podsumował kapitan białostoczan Taras Romanczuk.
Negatywnym bohaterem Jagiellonii był Bartosz Kwiecień, który po przerwie bardzo szybko dostał 2 żółte kartki i osłabił drużynę. Trener Ireneusz Mamrot przyznał, że po pierwszym upomnieniu chciał zdjąć go z boiska, ale nie zdążył.
Po odpadnięciu z pucharowej rywalizacji zawodnikom Jagiellonii została tylko walka w lidze. W niedzielę (13.08) zagrają na wyjeździe z Koroną Kielce.
Bramki: 1:0 Jarosław Kubicki (34), 2:0 Łukasz Janoszka (64), 2:1 Arvydas Novikovas (90).
Żółte kartki – Zagłębie Lubin: Łukasz Janoszka, Daniel Dziwniel; Jagiellonia: Arvydas Novikovas, Bartosz Kwiecień, Marian Kelemen.
Czerwona kartka za druga żółtą – Jagiellonia: Kwiecień (62).
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź). Widzów: 4839.
Sandecja Nowy Sącz wygrała w Białymstoku z Jagiellonią Białystok 3:1 odnosząc swoje pierwsze zwycięstwo w historii ekstraklasowych występów. Dla Jagiellonii, która przed tą kolejką była liderem, to pierwsza strata punktów w tym sezonie.
Jacek Góralski, reprezentacyjny pomocnik i podstawowy piłkarz Jagiellonii Białystok, odchodzi z zespołu wicemistrza kraju. Jak poinformował we wtorek klub, 24-letni zawodnik podpisał kontrakt z mistrzem Bułgarii - Łudogorcem Razgrad.
Jagiellonia Białystok ma nowego zawodnika. Jest nim 23-letni środkowy obrońca Bartosz Kwiecień, który ostatnio grał w Koronie Kielce. Z drużyną wicemistrza Polski związał się na 4 lata.