Radio Białystok | Wiadomości | Prezydent Białegostoku chce wyjaśnić kombatantom zamieszanie podczas obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
List do trzech powstańców i spotkanie z pozostałymi kombatantowi, którzy przyszli na białostockie obchody 73. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W taki sposób władze Białegostoku chcą wyjaśnić sytuację, do której doszło przed pomnikiem Żołnierzy Armii Krajowej.
W związku z tym, że działacze ONR-u - mimo próśb - nie schowali flag swojej organizacji, urzędnicy przerwali uroczystość. Wiele osób, głównie starszych, nie wiedziało o co chodzi. - Dlatego m.in. wyślemy listy - mówi prezydent miasta Tadeusz Truskolaski.
- Ubolewam nad tym, że tak ważne uroczystości mogły być wykorzystane przez jedną z organizacji - powiedział prezydent Białegostoku. Chodzi o ONR, który - jak uważa Tadeusz Truskolaski - nie wpływa dobrze na wizerunek miasta.
Podlaski koordynator ONR-u Mateusz Magnuszewski powiedział nam, że rok temu nikt nie robił problemu. A w związku z tym, że działacze uważają się za patriotów, to ich obecności można spodziewać się również na innych uroczystościach.
Nie można upolityczniać organizacji patriotycznych. Tak uważa podlaski poseł Nowoczesnej Krzysztof Truskolaski i tłumaczy, dlaczego nie wziął udziału we wtorkowych (01.08), białostockich obchodach 73. rocznicy Powstania Warszawskiego.
Dźwiękiem syren rozpoczną się we wtorek (01.08) w Białymstoku i w Łomży uroczystości w 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.
Było wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych, a później występ kilku artystów. W poniedziałek (31.07) w Białymstoku odbył się koncert "Pamiętamy 44. Mój śpiewnik powstańczy" związany z przypadającą we wtorek (01.08) 73. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego.