Radio Białystok | Wiadomości | Białostocka prokuratura stawia zarzuty matce niemowlaka, który zmarł porażony prądem
Na razie prokuratorskie zarzuty usłyszała jedynie matka niemowlaka, jednak niewykluczone, że odpowiedzialnych za śmierć dziecka będzie więcej.
Białostocka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia 10-miesięcznego chłopczyka.Do wypadku doszło w domu jednorodzinnym, na jednym z białostockich osiedli. 10-miesięczny chłopczyk podczas raczkowania chwycił za wystające ze ściany przewody elektryczne i został porażony prądem. W ciężkim stanie trafił do szpitala, jednak lekarzom nie udało się go uratować.
Prokuratura postawiła matce zarzuty
Sprawą zajęła się prokuratura, która postawiła opiekującej się dzieckiem matce zarzuty narażenia syna na bezpośrednie ryzyko utraty zdrowia bądź życia. Grozi jej za to do 5 lat więzienia. Jak informuje szef prokuratury rejonowej Białystok-Południe Wojciech Zalesko, matka dziecka miała świadomość, że domowa instalacja elektryczna jest wadliwa i wymaga remontu, mimo to nie została ona właściwie zabezpieczona. Niewykluczone, że w tej sprawie zarzuty usłyszą też inne osoby, odpowiedzialne za zlikwidowanie usterki.