Radio Białystok | Wiadomości | Będzie druga tura w wyborach wójta gminy Boćki
Dorota Kędra-Ptaszyńska z Polski Razem Zjednoczonej Prawicy i Marek Antoni Łukaszewicz z PiS zmierzą się w drugiej turze wyborów wójta podlaskiej gminy Boćki, która odbędzie się 23 lipca. Oboje kandydaci zdobyli najwięcej głosów w niedzielnych (9.07) wyborach.
Jak poinformowała w nocy z niedzieli na poniedziałek (9/10.07) przewodnicząca Gminnej Komisji Wyborczej w Boćkach Walentyna Karnaszewska, Dorota Kędra-Ptaszyńska (zgłoszona przez KWW Zjednoczona Gmina Boćki) uzyskała 988 głosów a Marek Antoni Łukaszewicz (PiS, zgłoszony przez KWW Przyjazny Samorząd) 674 głosy.
Pozostali kandydaci - Adam Król, bezpartyjny (zgłoszony przez Komitet Wyborczy Wyborców Bocian - 233 głosy, a Grzegorz Mariusz Popławski z PSL (KWW Ludowy) 97 głosów.
Frekwencja wyborcza wyniosła 52,3 procent
Uprawnionych do głosowania było ponad 3,8 tys. wyborców. Głosowanie w pierwszej turze wyborów w niedzielę odbywało się od godz. 7:00- 21:00 w pięciu obwodowych komisjach wyborczych. Frekwencja wyborcza wyniosła 52,3 proc. By wybory były rozstrzygnięte w pierwszej turze, kandydat z największym poparciem musiał zdobyć 1009 głosów, czyli więcej niż 50 proc. głosów.
Przedterminowe wybory wójta gminy Boćki odbywają się, ponieważ w kwietniu z funkcji zrezygnował wieloletni wójt tej gminy Stanisław Derehajło. Złożył mandat i przyjął posadę w ministerstwie nauki i szkolnictwa wyższego jako doradca ministra Jarosława Gowina. Derehajło, podobnie jak jego szef, jest członkiem Polski Razem Zjednoczonej Prawicy i pracuje w zarządzie krajowym tej partii.
Druga tura - 23 lipca
Druga tura wyborów w gminie Boćki będzie 23 lipca.
Mieszkańcy gminy Boćki wybierali w niedzielę (9.07) nowego wójta. O ten urząd - w przedterminowych wyborach - zabiegało czterech kandydatów. Głosowanie zaczęło się o 7:00 rano i trwało do 21:00.
Czterech kandydatów zmierzy się w niedzielę (9.07) w wyborach na wójta Bociek. Przedterminowe wybory są konieczne, bo wieloletni wójt Stanisław Derehajło złożył rezygnację i przyjął posadę w ministerstwie nauki i szkolnictwa wyższego.