Radio Białystok | Wiadomości | Pijana konwojentka opiekowała się uczniami w gimbusie
Powinna czuwać nad bezpieczeństwem uczniów, ale nie była w stanie. Pijaną opiekunkę dzieci w gimbusie zatrzymali policjanci z Moniek.
Konwojentka była kompletnie pijana
Około 8:00 rano policjanci dostali anonimowy sygnał, w sprawie dziwnego zachowania konwojentki autokaru z Zespołu Szkół w Jaświłach. Po zbadaniu 44-latki alkomatem okazało się, że ma 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak informuje oficer prasowy monieckiej policji Iza Malinowska - zgodnie z kodeksem wykroczeń, kobiecie za sprawowanie obowiązków po pijanemu grozi teraz grzywna bądź areszt.
Kobieta nie straci pracy
Mimo to konwojentka nadal będzie pracować w szkole. Tak oświadczyła nam dyrektor Zespołu Szkół w Jaświłach Beata Komosa. Wyjaśnia, że to pierwsza taka wpadka tej pracownicy, wcześniej nie było na nią skarg, a "każdemu w życiu należy się druga szansa". Jednak została ukarana naganą.
44-latka pracuje w tej szkole kilka lat. Przed lekcjami i po zajęciach czuwa nad bezpieczeństwem uczniów w gimbusie, przeprowadza też ich przez jezdnię. W czwartek (20.04) rano miała pod opieką 20 dzieci.
Policjanci z Białegostoku zatrzymali rodziców, którzy pijani opiekowali się dwojgiem małych dzieci.
Dzięki sygnałowi od 11-latka policjanci zapobiegli tragedii. W jednym z bloków w Brańsku pijany 26-latek groził, że wysadzi butlę z gazem.
Był kompletnie pijany i w takim stanie kierował autem. Zatrzymali go białostoccy policjanci, kiedy jechał przez centrum miasta.
Pijanego kierowcę udało się zatrzymać w okolicy Grajewa dzięki obywatelskiej postawie jednego z mieszkańców.
Kompletnie pijanego kierowcę ciężarówki zatrzymali białostoccy policjanci.