Radio Białystok | Wiadomości | Wigry Suwałki wygrały z Arką Gdynia - mimo to nie zagrają w finale Pucharu Polski
Piłkarze Wigier Suwałki udowodnili, że w sporcie wszystko jest możliwe.
Piłkarze Wigier Suwałki byli o krok od sprawienia sensacji w Pucharze Polski. W rewanżowym meczu półfinałowym pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia 4:2 i do awansu zabrakło im jednego trafienia.
Do przerwy suwalczanie prowadzili 2:0, po golach Damiana Kądziora i Kamila Zapolnika z rzutu karnego. Później karny dla gospodarzy wykorzystał Mateusz Szwoch, Wigry odpowiedziały golem Omara Santany, dla Arki trafił Dominik Hofbauer, a Damian Kądzior wykorzystał kuriozalny błąd gdyńskiego bramkarza.
Więcej goli nie było i Wigry odniosły zwycięstwo. z którego się nie cieszyły.
"Szkoda wielkiej szansy" - podsumował Kamil Zapolnik.
Finałowego rywala Arka pozna po jutrzejszym (5.04) rewanżu Pogoni Szczecin z Lechem Poznań. Na własnym stadionie Lech wygrał 3:0.
Zabrakło zimnej krwi - Wigry Suwałki przegrały na własnym boisku z Miedzią Legnica 0:1.
Nadzieje były ogromne, ale boiskowa rzeczywistość okazała się bardzo brutalna. W pierwszym meczu półfinałowym piłkarskiego Pucharu Polski Wigry Suwałki przegrały u siebie z Arką Gdynia 0:3 i praktycznie straciły szansę na występ w finale.