Radio Białystok | Wiadomości | Lepsze warunki dla pacjentów, krótsze kolejki na zabiegi - szpital wojewódzki po rozbudowie
17 mln zł kosztowała kolejna rozbudowa szpitala wojewódzkiego w Białymstoku. Szpital wojewódzki jest jednym z największych w regionie, rocznie przyjmuje około 25 tys. pacjentów.
Przeprowadzka ze starych pomieszczeń do nowego budynku
W poniedziałek otwarto dwa oddziały: otolaryngologii, chorób oczu oraz salę z dodatkowymi łóżkami intensywnego nadzoru na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Oddziały przeniosły się ze starych, od kilkudziesięciu lat nieremontowanych pomieszczeń w innej części szpitala do nowego, trzykondygnacyjnego budynku. Inwestycja trwała trzy lata. Oprócz pomieszczeń na potrzeby otolaryngologii, chorób oczu i sali na pięć dodatkowych łóżek do intensywnego nadzoru pacjentów na oddziale anestezjologii powstała także nowa rejestracja pacjentów, którzy są pod opieką specjalistycznych poradni z punktem planowych przyjęć pacjentów do szpitala i szpitalnego oddziału ratunkowego.
Diametralna poprawa warunków leczenia pacjentów
Nowa inwestycja oznacza przede wszystkim - co podkreślali lekarze - diametralną poprawę warunków leczenia chorych oraz szansę na lepszą jakość pracy personelu medycznego. Pacjenci mają teraz do dyspozycji sale z łazienkami, nowe sale zabiegowe wyposażone w nowy sprzęt. Na otolaryngologii zakupiono np. mikroskop otolaryngologiczny, chirurgiczny laser diodowy. Okulistyka będzie dopiero doposażona - planowany jest zakup sprzętu za ok. 400 tys. zł.
Oddział anestezjologii intensywnej terapii dysponował do tej pory dziesięcioma łóżkami, teraz jest ich 15. Zakup najnowocześniejszych urządzeń - np. mobilnych respiratorów, pomp infuzyjnych, zestawów kolumn do intensywnej terapii czy systemów do monitorowania pacjenta - kosztował 2,7 mln zł.
Ogromne kolejki - główny problem otolaryngologii
Konsultant wojewódzki ds. otolaryngologii prof. Marek Rogowski powiedział dziennikarzom, że głównym problemem otolaryngologii w województwie podlaskim są ogromne kolejki. W sąsiednim Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym na zapisanie się np. na operację skrzywionej przegrody nosowej trzeba teraz czekać do końca 2021 r.
- Czas oczekiwania się wydłuża, piszemy o tym od czasu do czasu do odpowiednich władz i nic z tego do tej pory nie wynika. Kolejki stają się już niesterowalne
- powiedział prof. Marek Rogowski. Dodał, że pacjent z przewlekłym zapaleniem zatok nie może czekać, lekarze starają się rozwiązywać te problemy. Podkreślił, że nowe technologie pozwalają szybciej wykonywać zabiegi, skracać czas pobytu pacjenta w szpitalu.
Ordynator oddziału otolaryngologii Bogdan Łazarczyk powiedział, że poprzednie pomieszczenia tego oddziału nie miały nawet windy, przez co pacjentów trzeba było nosić na noszach po schodach. W nowym budynku wszystko jest w "jednym miejscu". - Mamy i diagnostykę radiologiczną, i oddział intensywnej terapii - powiedział ordynator. Dodał również, że nie da się w starym budynku utrzymać czystości na takim poziomie jak w nowym, a w szpitalu - zaznaczył - to bardzo ważne.
Szpital wojewódzki podlega samorządowi województwa podlaskiego. Pieniądze na inwestycję prawie w całości pochodziły z budżetu województwa.