Radio Białystok | Wiadomości | Pusty samochód odnaleziony w Narwi prawdopodobnie jest kradziony
Terenowy samochód wyciągnięty z Narwi koło Złotorii pochodzi prawdopodobnie z kradzieży. Tak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń.
Do kradzieży miało dojść na parkingu jednego z białostockich centrów handlowych. Policjanci - dla dobra dochodzenia - na razie nie informują skąd pochodzi auto, ani kiedy zgłoszono jego kradzież. Nie wiadomo również, dlaczego i kiedy pojazd znalazł się w rzece.
Auto zauważył przelatujący nad Narwią paralotniarz. Samochód zanurzony był w wodzie po dach, około 3 metrów od brzegu. Po wyciągnięciu pojazdu okazało się, że nie ma on tablic rejestracyjnych. Szyby od strony kierowcy i pasażera były wybite. Strażacy i policjanci nie znaleźli nikogo w środku.
Okoliczności prawdopodobnego porzucenia auta w rzece wyjaśnia teraz podlaska policja. (wsz/mak)
Zobacz też:
Auto zatopione w Narwi. Strażacy nie znaleźli nikogo w środku [zdjęcia]
Zanurzone po dach terenowe mitsubishi zauważył w sobotę motoparalotniarz, który przelatywał w okolicach Złotorii.