Radio Białystok | Wiadomości | Nawet kilkanaście osób rocznie przekazuje swoje ciała Uniwersytetowi Medycznemu w Białymstoku
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Nie będą mieli normalnego pogrzebu, a ich ciała przez lata będą służyć setkom studentów do nauki anatomii.
Na Uniwersytet Medyczny w Białymstoku co roku zgłasza się od kilku do kilkunastu osób, które po śmierci chcą przekazać swoje ciała na potrzeby naukowe. To - jak podkreślają - wyraz wdzięczności medycynie. Ważna jest też świadomość, że pozwoli to na wykształcenie przyszłych lekarzy - mówi jedna z donatorek.
Kierownik Zakładu Anatomii Prawidłowej Człowieka UMB profesor Janusz Dzięcioł zaznacza, że rozważane są tylko świadome decyzje, które nie rodzą konfliktów rodzinnych. Dodaje, że pozyskanie ciał jest konieczne, bo nie ma lepszego sposobu nauczania przyszłych lekarzy anatomii. - Wirtualne programy i fantomy nie zastąpią ludzkiej tkanki - zaznacza.
Od kilkunastu lat w UMB obowiązuje program świadomej donacji. Wcześniej uczelnia otrzymywała zwłoki ze szpitali - w przypadkach, kiedy nie zgłaszała się po nie rodzina.
Niedawno odbył się pierwszy w historii Uniwersytetu Medycznego pogrzeb szczątków pierwszych donatorów. Spoczęły one w grobowcu na cmentarzu miejskim w Białymstoku. (rm/zmj)
Zobacz też:
Pochówek donatorów na białostockim cmentarzu miejskim