Radio Białystok | Wiadomości | Fałszywy alarm w Białymstoku. Mężczyzna groził, że wysadzi blok
Groził, że wysadzi blok w powietrze, na szczęście obezwładnili go policjanci.
Białostoccy funkcjonariusze odebrali sygnał, że w jednym z bloków w centrum miasta mężczyzna przetrzymuje zakładnika i grozi, że wysadzi budynek w powietrze. Rzekomo miał odkręcić kurki w kuchence gazowej.
Na miejscu okazało się, że na drugim piętrze, na balkonie, stoi mężczyzna, który nerwowo się zachowywał i krzyczał, że wyskoczy.
Policjanci wezwali strażaków, pogotowie ratunkowe i gazowe. Funkcjonariusze rozpoczęli negocjacje z 53-latkiem, aby otworzył drzwi. W tym czasie inni policjanci przy pomocy strażackiego podnośnika dostali się na balkon, później do wnętrza mieszkania i obezwładnili mężczyznę.
Okazało się, że w środku na podłodze leżała 88-letnia matka mężczyzny, której syn groził wyrzuceniem przez balkon. Ostatecznie 53-latek trafił do szpitala w Choroszczy na obserwację. Nikomu nic się nie stało. (gp/sk)