Radio Białystok | Wiadomości | Wspólna akcja NFZ i PSS Społem przypominająca o mammografii i cytologii
Owoce z nalepkami, przypominającymi o mammografii i cytologii. Taką akcję profilaktyczną prowadzi od piątku (21.10) przez cały tydzień podlaski oddział NFZ z lokalną siecią handlową PSS Społem.
"Dbanie o zdrowie to nie tylko witaminy! cytologia 25-59 lat", "Badaj piersi, zobacz, jakie to łatwe! mammografia 50-69 lat" - napisano na naklejkach. Są umieszczone na każdym jabłku w sklepach białostockiej lokalnej sieci. Wszystko po to, by przypominać, że wczesne wykrycie choroby, może uratować życie. Zdaniem specjalistów, co potwierdzają też statystyki, wciąż za mało osób bada się profilaktycznie. Dlaczego owoce? Ponieważ sprawdzanie ich świeżości poprzez dotyk ma kojarzyć się z samobadaniem piersi.
Październik miesiącem walki z rakiem
Październik jest miesiącem, w którym przypomina się o walce z rakiem. Dyrektorka podlaskiego oddziału NFZ Magdalena Borkowska powiedziała, że jako matka i żona namawia inne kobiety do badania się. "Rak co roku zabiera nam zdrowie i życie, zabiera nasze marzenia" - mówiła.
Tymczasem według onkologów profilaktycznie zgłasza się ok 40-50 % pań. Reszta nie odpowiada na wysyłane zaproszenia. Magdalena Borkowska mówi, że przyczyną wcale nie jest brak pieniędzy publicznych na zapobieganie nowotworów. Zaznaczyła, że świadczenia są nielimitowane, NFZ płaci za każde takie wykonane świadczenie.
Naklejka na owocu ma przypominać o badaniach
Dyrektorka podlaskiego oddziału NFZ ma nadzieję, że naklejka na owocu, który kojarzy się ze zdrowiem, przynajmniej przypomni o badaniach. Podkreśliła, że to także rola mężczyzn i dzieci, by przypominały swoim żonom, mamom czy partnerkom o mammografii i cytologii.
Kobiety boją się usłyszeć, że mogą być chore na raka
"Profilaktyka w przypadku raka piersi jest bardzo ważna" - mówi doktor Mariola Kucharewicz z Białostockiego Centrum Onkologii. Dodaje, że kobiety mają jakąś "barierę psychologiczną" przed badaniem, bo boją się usłyszeć, że mogą być chore, bo "samo rozpoznanie raka zmienia nastawienie do życia". "Jest tysiące pytań: dlaczego ja, dlaczego to mnie spotkało, ale z tymi wszystkimi problemami potrafimy sobie radzić (...) nie jest to naprawdę wyrok" - dodała.
Lekarze onkolodzy zastanawiają się, czy może lepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie obowiązkowych świadczeń profilaktycznych, ale są obawy, czy nie byłaby to "ingerencja" w wolność wyboru, a pacjentki mają różną świadomość zdrowotną.
Z badań profilaktycznych raka piersi w województwie podlaskim korzysta około 40 % kobiet, najwięcej z powiatu hajnowskiego, najmniej - z łomżyńskiego.
Natomiast niecałe 23 % kobiet zgłasza się na badania cytologiczne. Najwięcej - w powiecie sokólskim i hajnowskim, po 28%, najmniej zaś, bo niecałe 8% w powiecie sejneńskim. Miasto Białystok wypada najlepiej na tle Suwałk i Łomży – tutaj na badania zgłosiło się 29% kobiet. (ew/sk)