Radio Białystok | Wiadomości | Radni zadecydowali, że mural "Dziewczynka z konewką" ma być chroniony
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Słynny białostocki mural "Dziewczynka z konewką" ma być chroniony. Większość radnych przyjęła w poniedziałek (26.09) plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta, gdzie stoi budynek z malowidłem.
Choć wiele spraw różni urzędników i radnych - ta ich połączyła. Nie było dyskusji ani głosów sprzeciwu, by chronić słynny białostocki mural "Dziewczynka z konewką". W poniedziałek (26.09) radni przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta, gdzie stoi budynek malowidłem.
Mimo że budynek nie jest w najlepszym stanie, to przewodniczący Komisji Zagospodarowania Przestrzennego, radny Konrad Zieleniecki wierzy, że muralowi nic nie zaszkodzi.
Ochrona muralu skomplikowała plany właściciela budynku, czyli Uniwersytetu w Białymstoku. Inwestor, który za 2 mln zł chciał kupić kamienicę, wycofał się. Uczelnia nadal będzie szukać kupca, ale, jak mówi radny Konrad Zieleniecki, każda przebudowa musi uwzględniać ochronę malowidła. - Będziemy dalej próbować, ale decyzja o tym, że muralu nie będzie można ruszyć, na pewno nie pomoże w znalezieniu kupca - mówi rzecznik uczelni Katarzyna Dziedzik.
Mural "Dziewczynka z konewką" autorstwa Natalii Rak powstał kilka lat temu w ramach akcji "Folk on the Street". (ew/wsz, kc)
Zobacz też:
Białystok: Dziewczynka z konewką - zostanie
Białystok: "Dziewczynka z konewką" – znany mural nie zniknie ze ściany budynku przy Alei Piłsudskiego